Przeciszewski: informacje nt. ks. Czajkowskiego mogą wywołać niepotrzebną sensację
Redaktor naczelny Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski obawia się, że informacje o współpracy ks. prof. Michała Czajkowskiego ze Służbą Bezpieczeństwa PRL "mogą wywołać niepotrzebną sensację" przed zbliżającą się pielgrzymką papieża Benedykta XVI.
17.05.2006 | aktual.: 17.05.2006 17:36
Boję się, że ktoś chce wywołać niepotrzebną sensację na tydzień przed przyjazdem Ojca Św. i wprowadzić nie taką atmosferę, jaka powinna być w tym czasie - powiedział Przeciszewski, komentując publikację w "Życiu Warszawy".
Fakt, że ktoś posiada dossier w IPN, jak ksiądz Michał Czajkowski, nie uprawnia do wyciągania wniosku, że był agentem bezpieki - podkreślił Przeciszewski. Sam fakt prowadzenia rozmów z przedstawicielami Służby Bezpieczeństwa przez 24 lata nie musi oznaczać wcale działalności agenturalnej - dodał.
Zdaniem Przeciszewskiego archiwa IPN powinny być "dokładnie przebadane", a "do prawidłowej oceny tych materiałów trzeba dysponować odpowiednim warsztatem historycznym". Dodał, że właśnie w tym celu powoływane są w poszczególnych diecezjach specjalne komisje, które mają zająć się weryfikacją informacji nt. współpracy duchownych z SB.
