Prywatyzacja nie może już czekać
Trzeci w dwuletniej historii rządu SLD-UP
minister skarbu, Piotr Czyżewski, wciąż nie może poradzić sobie z
największymi prywatyzacjami. Czasu już nie ma - PKO BP, PZU, PHS
czy Lotos muszą wreszcie poznać swoją przyszłość - ponagla "Puls
Biznesu".
14.07.2003 | aktual.: 14.07.2003 06:47
Zdaniem przedsiębiorców, którzy domagają się finalizacji procesu prywatyzacji, dopiero w pełni prywatne firmy mogą tworzyć silną i stabilną gospodarkę rynkową. Udziały państwa i wpływy polityków w kluczowych spółkach i branżach ograniczają swobodę działania i powodują, że kluczowe decyzje zależą od preferencji polityków, a nie działalności sił rynkowych - pisze gazeta.
Dziś minister skarbu podjąć ma decyzje dotyczące ciągnących się latami prywatyzacji dużych spółek państwowych. Wszyscy obawiają się jednak, że finał zmagań ministra i tym razem nie nastąpi - zauważa "PB".