Prywatna rakieta w kosmosie
W Stanach Zjednoczonych wystrzelono pierwszą prywatną rakietę kosmiczną. Bezzałogowy pojazd osiągnął wysokość 100 kilometrów, po czym bezpiecznie wrócił na Ziemię.
Siedmiometrowa amatorska rakieta pod nazwą GoFast została wystrzelona na pustyni w stanie Nevada. 14-sekundowe spalanie paliwa umożliwiło rakiecie wznoszenie, trwające około 3 minut.
Po osiągnięciu wysokości 100 kilometrów GoFast znajdowała się przez kilka minut w przestrzeni kosmicznej, wysyłając na ziemię sygnały radiowe. Następnie opadła na spadochronie. Całe przedsięwzięcie trwało około 15 minut. Realizacja projektu kosztowała amerykańską firmę CSXT zaledwie kilkadziesiąt tysięcy dolarów.
Prace nad wystrzeleniem prywatnych rakiet kosmicznych trwają od ponad 60 lat. Kilkakrotnie różnym pojazdom udawało się osiągnąć wysokość 50 kilometrów. Kilka dni temu załogowy statek SpaceShipOne dotarł 65 kilometrów od Ziemi. Jednak wysokość wyznaczona przez NASA, którą trzeba przekroczyć, by znaleźć się w kosmosie, wynosi 80 kilometrów. Amatorska rakieta GoFast jest pierwszą, która osiągnęła ten cel.
Wiele prywatnych firm podejmuje obecnie próby podboju kosmosu. Walczą nie tylko o palmę pierwszeństwa, ale również o tak zwaną "Nagrodę X" w wysokości 10 milionów dolarów. Otrzyma ją ten, kto w ciągu 2 tygodni wystrzeli w kosmos dwa pojazdy z dwuosobową załogą na wysokość co najmniej 100 kilometrów.