Pryszczyca szaleje w Europie. Polskie zoo wprowadzają obostrzenia
Pryszczyca, wirusowa choroba zwierząt, zmusza polskie zoo do wprowadzenia nowych obostrzeń. W związku z przypadkami w Niemczech, Słowacji i Węgrzech, polskie ogrody zoologiczne podejmują środki zapobiegawcze.
Co musisz wiedzieć?
- Pryszczyca to choroba wirusowa, która dotyka zwierzęta parzystokopytne, takie jak bydło, owce i świnie. Choroba powoduje powstawanie bolesnych pęcherzyków i jest wysoce zaraźliwa.
- Pierwsze przypadki pryszczycy w Europie w 2025 r. wykryto w Niemczech, a następnie choroba rozprzestrzeniła się na Słowację i Węgry. W Polsce nie stwierdzono jeszcze ognisk choroby.
- Polskie zoo wprowadziły środki zapobiegawcze, takie jak maty dezynfekcyjne i zakaz dotykania zwierząt.
W związku z zagrożeniem pryszczycą, polskie ogrody zoologiczne wprowadziły szereg obostrzeń. W warszawskim zoo przed wejściem rozłożono matę dezynfekującą, a niektóre strefy zostały zamknięte. Odwiedzający nie mogą dotykać ani karmić zwierząt. Podobne środki zastosowano w zoo w Opolu, gdzie dodatkowo zakazano wnoszenia produktów pochodzenia zwierzęcego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia upomniał TVP o debatę. "Krytykował a sam chciał organizować"
Warszawskie zoo podkreśla, że wprowadzone środki ostrożności mają na celu ochronę zarówno zwierząt, jak i odwiedzających. W zoo w Krakowie zamknięto minizoo do odwołania, aby zminimalizować ryzyko.
Chociaż wirus pryszczycy może przenosić się na ludzi, objawy zakażenia są łagodne.
W Polsce na razie nie ma przypadków
Pierwsze przypadki pryszczycy w Europie wykryto w 2025 roku w styczniu w Niemczech. Następnie choroba pojawiła się na Słowacji oraz na Węgrzech.
Do 13 kwietnia w Polsce nie stwierdzono ognisk pryszczycy.
"W Polsce nie ma pryszczycy i na chwilę obecną nie ma podejrzeń tej choroby. Stabilna jest sytuacja na Słowacji – od 4 kwietnia brak nowych ognisk. Od 2 kwietnia nie stwierdzono również nowych ognisk na Węgrzech" - zapewnia zespół zarządzania kryzysowego resortu rolnictwa.
Czytaj więcej: