Prymas wzywa do wsparcia Kościoła na Wschodzie
Prymas Polski Józef kardynał Glemp wezwał wszystkich chrześcijan, szczególnie katolików do pomocy w odnawianiu dzieła ewangelizacji w krajach byłego Związku Radzieckiego.
W homilii wygłoszonej podczas mszy w intencji katolików na Wschodzie w warszawskiej bazylice św Krzyża, prymas porównał wołanie Jana Chrzciciela o budowanie dróg dla Boga do zadań, jakie stoją obecnie przed wszystkimi kościołami chrześcijańskimi na Wschodzie. "Trzeba złagodzić serca najeżone złością i nienawiścią, wyciszyć zarozumiałość i pychę, bogacenie się przez skazywanie wielu bliźnich na nędzę" - powiedział prymas Polski. "Aby tego dokonać, należy wpierw zadbać o tworzenie ośrodków głoszenia Ewangelii i udzielania sakramentów zarówno krajach misyjnych jak i tam gdzie religia istniała wcześniej, lecz została ograniczona i była prześladowana".
Kardynał Glemp zapewnił, że Kościół katolicki w swojej misji na Wschodzie nie zamierza odciągać nikogo od prawosławia. Chce jedynie dotrzeć do tych katolików, którzy znaleźli się w Rosji z różnych powodów, a którym komunizm odebrał możliwość swodobnego wyznawania swojej wiary.
"Bardzo chcielibyśmy - powiedział prymas - aby prawosławni byli prawdziwymi prawosławnymi i chwalili Boga według swoich tradycji, lecz dojrzewamy do tego, by Kościół nie był tylko dodatkiem do narodowości". Prymas powołał się na list św Pawła do Rzymian, w którym pisał on, że kto czyni sprawiedliwość i pokój, ten podoba się Bogu i ma uznanie wśród ludzi. Kardynał Glemp wyraził ubolewanie, że przy wielkich - jak powiedział - rozstrzygnięciach wśród chrześcijan, często nie ma miejsca na miłość i solidarność.
