Protest Żydów przeciwko przepustce dla hitlerowskiego zbrodniarza
Przedstawiciele wspólnoty żydowskiej urządzili w Rzymie pikietę przeciwko przyznaniu 93-letniemu zbrodniarzowi hitlerowskiemu Erichowi Priebke stałego prawa do opuszczania aresztu domowego po to, by mógł pracować. Około 100 młodych Żydów pikietowało kancelarię adwokata byłego kapitana SS, w której podjął on pracę.
Po decyzji, wydanej w zeszłym tygodniu przez sędziego wojskowego, Priebke po raz pierwszy przyjechał rano do biura na skuterze ze swoim obrońcą, w którego domu odbywa karę aresztu. Pod kancelarią czekała grupa protestujących. Wznosili oni okrzyki "Rzym pamięta" i domagali się natychmiastowego cofnięcia decyzji sędziego, którą skrytykowały liczne środowiska społeczne, polityczne i kombatanckie we Włoszech.
W 1944 roku Priebke jako kapitan SS brał udział w egzekucji 335 osób, w tym wielu Żydów z rzymskiego getta, rozstrzelanych w rowach przy ulicy Ardeatina w odwecie za akcję partyzantów, w której zginęło trzydziestu Niemców.
Po wojnie Priebke zbiegł do Argentyny, która w 1995 roku wydała go Włochom. Trzy lata później został skazany przez włoski wymiar sprawiedliwości na dożywocie, ale wkrótce potem karę tę, ze względu na jego wiek i stan zdrowia, zamieniono na areszt domowy.
Sylwia Wysocka
