Protest osób niepełnosprawnych w Sejmie. Jest propozycja nowego kompromisu
- Rozumiemy, że w tym roku budżet jest zamknięty. Chcielibyśmy porozmawiać o tej pomocy 500 zł dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji od nowego roku – powiedziała Iwona Hartwich.
- Zapraszamy serdecznie stronę rządową do rozmów, jesteśmy otwarci, kompromisowi – dodała protestująca w Sejmie Iwona Hartwich.
Jak przekonywała, rząd powinien zrezygnować z niektórych inwestycji. – Można zbudować 122 mosty, można zbudować 220 mostów, ale jeśli nie zbuduje się mostu z osobami najsłabszymi, niepełnosprawnymi, to nie będzie w nas solidarności – stwierdziła.
Protest osób niepełnosprawnych w Sejmie trwa już 37 dni. Rodzice osób niepełnosprawnych rozpoczynali protest z postulatem zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia 500 zł dodatku "na życie". Na razie spełniono pierwszy postulat. Zgodnie z ustawą, którą już podpisał prezydent Andrzej Duda, renta socjalna wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł.
Do propozycji odniosła się w minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska, która powiedziała PAP, że "nie może na gorąco składać żadnych deklaracji".
Wcześniej Elżbieta Rafalska w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" stwierdziła, że rząd spełnił oba postulaty. - Pierwszy dokładnie tak, jak chcieli protestujący, drugi poprzez wprowadzenie ustawy o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Ustawa ta przewiduje rozstrzygnięcia, które pozwolą zaoszczędzić ponad 500 zł – powiedziała.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_