Protest francuskich winiarzy
Producenci wina protestują w Bordeaux przeciwko spadkowi cen tego alkoholu. Zamurowali wejścia do lokali regionalnej organizacji zrzeszającej winiarzy.
07.12.2005 21:54
Protest ma potrwać co najmniej do jutrzejszego wieczora. Jego uczestnicy mają ze sobą transparenty z napisami: "Co stanie się z Bordeaux bez jego wina?" czy "Winiarz - ginący zawód." Przy okazji protestujący zorganizowali darmową degustację dla przechodniów.
Producenci domagają się podniesienia cen wina. Argumentują, że dołożyli wszelkich starań, by na rynek pod marką Bordeaux nie trafiały złe trunki. Według nich niskie ceny doprowadzą do spadku jakości win.
Obecnie za 900-litrową beczkę producenci dostają 700 euro. Według nich produkcja będzie opłacalna, jeżeli cena ta będzie wyższa o 300 euro.
W piątek z protestującymi winiarzami ma się spotkać minister rolnictwa Dominique Bussereau.