Świat"Proszę przyjść na rozprawę, gdy będzie pani miała 103 lata"

"Proszę przyjść na rozprawę, gdy będzie pani miała 103 lata"

Sąd w mieście Macerata w środkowych Włoszech wyznaczył 98-letniej powódce, dochodzącej swych praw własności, termin następnej rozprawy na rok 2010, ponad 10 lat od pierwszego posiedzenia - podała agencja ANSA.

02.07.2005 | aktual.: 02.07.2005 22:51

Amalia Cuccioletti, urodzona w 1907 roku, wytoczyła w 1997 roku proces kilku swoim krewnym. Pierwsza rozprawa odbyła się w 2001 roku. Termin następnej sąd wyznaczył na 25 marca 2010 roku, godz. 9.30.

Sąd w Macerata pobił kolejny krajowy rekord - skomentowali adwokaci pani Cuccioletti, nawiązując do sławetnej powolności włoskiego sądownictwa. Prawnicy poinformowali, że sąd odrzucił prośbę o przyśpieszenie postępowania. Pani Cuccioletti najprawdopodobniej nie wysłucha już wyroku - dodali.

We Włoszech na uzyskanie końcowego wyroku w sprawie cywilnej czeka się średnio 3.041 dni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)