Prostytucją zarabiają na rodzinę
Nikt nie prowadził badań, jaka jest skala prostytucji ekonomicznej na Śląsku. Organizacje pozarządowe twierdzą jednak, że zjawisko przybrało zatrważające rozmiary. Prostytuują się kobiety po czterdziestce, żony bezrobotnych górników - pisze "Gazeta Wyborcza".
27.02.2004 06:30
Kiedyś mąż górnik to było coś. Matki mówiły córkom, że taki pracy nie straci. Rodziły się dzieci. W kopalniach było jednak coraz gorzej i okazało się, że już nie każdy górnik jest potrzebny. Same musiały poszukać pracy. Na karierę było za późno. Łapały sie za sprzątanie, handel, ale nie zarabiały nawet połowy tego, co kiedyś mąż górnik. Długi rosły.
I tak część z nich znalazła się w busie, który dowozi je do krakowskich agencji towarzyskich. Mówi się nawet o "grupie katowickiej". Ślązaczki zastąpiły Ukrainki i Rosjanki. (PAP)
Więcej: rel="nofollow">Gazeta Wyborcza - Ile kobiet ze Śląska utrzymuje swoje domy z prostytucji?Gazeta Wyborcza - Ile kobiet ze Śląska utrzymuje swoje domy z prostytucji?
