Trwa ładowanie...
d3ihgul
13-12-2008 15:15

"Prosiak Stefanek dziadka Michała" na świątecznym stole

"Prosiak Stefanek dziadka Michała"
przygotowany przez Jacka Maruszewskiego ze Staszowa, zwyciężył w
rozstrzygniętym w sobotę w Kielcach konkursie na najlepszą
świętokrzyską potrawę świąteczną.

d3ihgul
d3ihgul

W zorganizowanym po raz trzeci konkursie, jury pod przewodnictwem wojewody świętokrzyskiego Bożentyny Pałki-Koruby i kucharza Pascala Brodnickiego, w auli Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, oceniało 14 najlepszych potraw z poszczególnych powiatów województwa.

Jak powiedziała rzeczniczka wojewody Agata Wojda, przygotowanie zwycięskiej potrawy jest skomplikowane, czasochłonne i wymaga dużego nakładu pracy. Prosiak jest peklowany przez tydzień w ziołowej marynacie.

Maruszewski był w finale jedynym gotującym mężczyzną. Drugą nagrodę zdobyła Maria Paterek z grupy Inicjatywnej Odnowy Wsi w Dzierążni w powiecie pińczowskim, za kaczkę po Dzierąsku. Trzecie miejsce "za perliczkę dworską" zajęła Teresa Sowula z koła gospodyń wiejskich z Kikowa w powiecie buskim.

Poza walorami smakowymi, ważny był sposób wyeksponowania dań. Ich twórcy, przebrani w tradycyjne stroje ludowe zachwalali dzieła kulinarne okolicznościowymi przyśpiewkami. Publiczność mogła próbować potraw.

Zdaniem Brodnickiego, taki konkurs to doskonały sposób na promocję województwa świętokrzyskiego.

Prosiak, kaczka i perliczka rywalizowały m. in. z "chciwymi żeberkami", grochulkami, zupą z karpia i z indykiem w miodzie.

d3ihgul
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ihgul
Więcej tematów