Prokuratura wojskowa w Olsztynie przejęła sprawę zabójstwa 17‑latka
Prokuratura Garnizonowa w Olsztynie
przejęła śledztwo w sprawie zabójstwa 17-latka w
Siemiatyczach (Podlaskie), gdyż jednym z dwóch podejrzanych jest
żołnierz służby czynnej. Według policji, motywem zbrodni była
kłótnia o dziewczynę.
05.10.2004 10:50
Ze względu na osobę jednego z podejrzanych, także sąd wojskowy będzie właściwym dla rozpatrzenia tej sprawy - poinformowano w olsztyńskiej prokuraturze. Także do tego sądu będą kierowane wnioski o areszt tymczasowy podejrzanych, ale decyzje o tym podejmowane będą w środę.
Zmasakrowane ciało nastolatka znaleziono w niedzielę w lesie na terenie Siemiatycz. Chłopak był nagi i miał na ciele liczne rany cięte i obrażenia od silnych uderzeń.
Już po kilku godzinach policja zatrzymała dwóch podejrzanych 20-latków, kolegów zabitego. Przyznali się do zabójstwa. Jak powiedział rzecznik prasowy policji w Siemiatyczach Romuald Leoniuk, miało dojść do kłótni o dziewczynę.
17-latek został brutalnie pobity (sprawcy używali m.in. butelki), potem zaciągnięty za nogi do pobliskiego lasu i tam znowu bity. Sprawcy zostawili go, ale wrócili ponownie. Gdy zobaczyli, że nie daje oznak życia, ciało wciągnęli jeszcze głębiej do lasu.
Jak powiedział Leoniuk, zamordowany to absolwent gimnazjum. Już nie kontynuował nauki w szkole średniej, pracował. Niedawno opuścił areszt, gdzie przebywał jako podejrzany o udział w rozboju. Podejrzani o jego zabójstwo nie byli wcześniej notowani za przestępstwa.