ŚwiatProkuratura w Hamburgu wnioskuje o ukaranie biskupa Limburga

Prokuratura w Hamburgu wnioskuje o ukaranie biskupa Limburga

Prokuratura w Hamburgu złożyła wniosek o wydanie przez sąd nakazu karnego przeciwko biskupowi Limburga Franz-Peterowi Tebartz-van Elstowi, zarzucając mu składanie fałszywych zeznań. Krytyka pod adresem 53-letniego biskupa dotyczy także kosztów budowy jego nowej rezydencji. Okazało się, że budowla będzie kosztować 31 mln euro, zamiast 20 mln, jak podawano w zeszłym miesiącu. Początkowo szacowano koszt budowy na 5 mln.

Prokuratura w Hamburgu wnioskuje o ukaranie biskupa Limburga
Źródło zdjęć: © AFP | Fredrik von Erichsen

10.10.2013 | aktual.: 10.10.2013 15:52

Tebartz-van Elst krytykowany jest od miesięcy przez parafian i media za rozrzutność i autorytarny styl sprawowania urzędu.

Prokuratura zarzuciła biskupowi, że skłamał podczas składania wyjaśnień w związku ze sporem z dziennikarzem tygodnika "Der Spiegel" o artykuł, dotyczący podróży biskupa do Indii. Jak twierdzi dziennikarz, podpierając swoje stanowisko nagraniem magnetofonowym, biskup powiedział, że leciał do Indii klasą biznesową, podczas gdy w rzeczywistości była to pierwsza klasa. Tebartz-van Elst utrzymywał, że dziennikarz nie zadał takiego pytania.

Nakaz karny umożliwia ukaranie podejrzanego bez długiego procesu sądowego. Sąd orzeka wówczas najczęściej karę pieniężną lub karę pozbawienia wolności do roku. W przypadku odrzucenia nakazu wdrażane jest zwykłe postępowanie sądowe.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec Robert Zollitsch powiedział, że bardzo poważnie podchodzi do zarzutów wobec biskupa. Zapowiedział, że będzie o tym rozmawiał podczas najbliższego pobytu w Rzymie.

Krytyka pod adresem 53-letniego biskupa dotyczy przede wszystkim kosztów budowy jego nowej rezydencji. Okazało się, że budowla będzie kosztować 31 mln euro, zamiast 20 mln, jak podawano w zeszłym miesiącu. Początkowo szacowano koszt budowy na 5 mln.

Rzecznik kościelnej rady majątkowej Jochen Riebel powiedział, że biskup, który ciągle wprowadzał zmiany do projektu, jest osobiście odpowiedzialny za eksplozję kosztów. - Biskup Limburga jest albo wyrafinowanym oszustem, albo jest człowiekiem chorym - powiedział Riebel. Dziennik "Nassausche Neue Presse" podał, że wanna w apartamentach biskupa ma kosztować 15 tys. euro. Część parafian domaga się odwołania duchownego.

W wywiadzie dla tabloidu "Bild" Tebartz-van Elst zapewnił, że nie prowadzi luksusowego stylu życia, a wzrost kosztów wynika z warunków postawionych budowniczym przez urząd ochrony zabytków.

W zeszłym miesiącu diecezję znajdującą się na terenie Hesji wizytował wysłannik papieża, kardynał Giovanni Lajolo, który zabiegał o załagodzenie konfliktu między biskupem a wiernymi. Sporem ma zająć się też Konferencja Episkopatu Niemiec, która przeanalizuje wydatki poniesione na budowę siedziby. Końcowe sprawozdanie z prac komisji ma być podane do wiadomości publicznej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (188)