Prokuratura reaguje na samozwańcze "patrole" na granicy. Ruch śledczych
Prokurator generalny Adam Bodnar zapowiedział działanie śledczych w sprawie samozwańczych patroli na granicy z Niemcami. Jak stwierdził, postępowania są prowadzone chociażby w sprawie znieważania funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Na polsko-niemieckiej granicy pojawiają się nieformalne i samozwańcze patrole obywatelskie. Ich członkowie, powiązani z Ruchem Obrony Granic, twierdzą, że chcą powstrzymać nielegalną migrację z Niemiec do Polski.
Adam Bodnar w serwisie X zapowiedział, że prokuratura podejmie działania w sprawie tych osób. "Tam, gdzie osoba bez uprawnień wchodzi w rolę funkcjonariusza państwowego albo godzi w jego godność lub bezpieczeństwo, musi liczyć się z reakcją" - zaczął prokurator generalny.
"Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim przejęła od Straży Granicznej do dalszego prowadzenia dwa postępowania dotyczące zdarzeń na granicy zachodniej z udziałem tzw. 'grup chroniących granicę" - kontynuował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorąco na granicy z Białorusią. Wszystko się nagrało
"Postępowania są prowadzone pod kątem nieuprawnionego wykonywania czynności funkcjonariusza publicznego, a także znieważania oraz nawoływania przez Internet (portal X) do ujawnienia danych funkcjonariuszy Straży Granicznej" - dodał, podkreślając na koniec, że "polscy funkcjonariusze mają zagwarantowaną ochronę ze strony państwa".
Tusk uderza w PiS ws. granicy z Niemcami
Premier Donald Tusk odniósł się w serwisie X do oskarżeń formułowanych przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederację w sprawie granicy z Niemcami. "Im bardziej państwo polskie odzyskuje kontrolę na granicach, tym mocniej jest atakowane przez PiS, Konfederację i ich bojówki" - stwierdził. "Wpierw wpuścili setki tysięcy migrantów z Azji i Afryki, zarabiając na wizach, a teraz próbują sparaliżować naszą Straż Graniczną" - dodał.
"Nie pozwolimy na to" - podkreślił szef rządu.