PolskaProkuratura przedstawiła zarzuty uczestnikom bójki w Gdyni

Prokuratura przedstawiła zarzuty uczestnikom bójki w Gdyni

Pięciu mężczyzn, którzy brali udział w sierpniowej bójce w Gdyni usłyszało zarzuty. W związku ze sprawą zatrzymano 29-latka, który posiadał ponad kilogram amfetaminy. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia.

Prokuratura przedstawiła zarzuty uczestnikom bójki w Gdyni
Źródło zdjęć: © KMP Gdynia

15.09.2014 13:43

W czwartkową noc 21 sierpnia w jednej z gdyńskich restauracji doszło do kłótni między gośćmi. Trzej najgłośniej awanturujący się mężczyźni zostali wyproszeniu z lokalu. Niestety nie ostudziło to emocji krewkich imprezowiczów. Zdecydowali, że wszystkie wątpliwości wyjaśnią sobie bezpośrednio na ulicy. Po chwili rozpoczęła się regularna bójka, a po kilku minutach w ruch poszły niebezpieczne narzędzia. Jeden z uczestników w efekcie obrażeń zadanych nożem został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł operację. Dwaj lżej poturbowani mężczyźni zaraz po opatrzeniu ran opuścili szpital.

Po trzech tygodniach śledztwa, weryfikacji śladów oraz monitoringu miasta, ostatecznie udało się ustalić liczbę osób uczestniczących w zajściu. W bójce brało udział pięć osób. Wszyscy to mężczyźni w wieku od 24 do 34 lat. Czterej są mieszkańcami Gdyni, a piąty Redy.

Prokuratura postawiła całej piątce zarzut brania udziału w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Prawo przewiduje za takie czyny karę pozbawienia wolności do 10 lat. Trzech oskarżonych umieszczono w areszcie śledczym, a po złożeniu wyjaśnień zostali zwolnieni.

- W czasie śledztwa nie badano dokładnie przyczyny bójki, ponieważ nie stanowi ona przesłanki do złagodzenia, lub zaostrzenia kary - powiedział komisarz Michał Rusak, rzecznik prasowy gdyńskiej policji.

W związku ze sprawą śledczy zatrzymali jednego ze świadków zdarzenia. Chociaż 29-letni mężczyzna nie brał udziału w zajściu to wzbudził zainteresowanie policji przechowywanymi w domu narkotykami. Przeszukanie mieszkania wykazało, iż świadek ukrywał ponad kilogram amfetaminy o czarnorynkowej wartości 50 tys. zł. W związku z tym, mężczyźnie postawiono zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Grozi za to 10 lat więzienia. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje gdyński sąd.

Jak wskazują policyjne statystyki liczba bójek z użyciem noży i innych niebezpiecznych narzędzi w ciągu ostatnich 10 lat znacząco zmalała. W 2004 roku stwierdzono ponad 1000 tego typu przestępstw, a w 2013 tylko 234. Oznacza to spadek o ponad 77 proc.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)