Prokuratura kończy badanie kart wyborczych. Wiadomo, kiedy raport
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk zapowiedział, że pełny raport dotyczący ponownego przeliczenia głosów będzie gotowy do końca tygodnia. Oględziny objęły 88 proc. komisji wyborczych.
Co musisz wiedzieć?
- Kiedy będzie raport? Pełny raport prokuratury dotyczący ponownego przeliczenia głosów ma być gotowy do końca tego tygodnia. Zapowiedział to prokurator krajowy na antenie TVN24.
- Ile komisji zbadano? Oględziny przeprowadzono w 222 z 252 obwodowych komisji wyborczych, co stanowi 88 proc. wszystkich komisji.
- Jakie nieprawidłowości wykryto? Główne problemy to przypisanie głosów jednego kandydata na rzecz drugiego oraz rozbieżności między protokołami a faktycznymi ustaleniami.
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk w programie „Jeden na jeden” w TVN24 poinformował, że do końca tygodnia zostanie opublikowany pełny raport dotyczący ponownego przeliczenia głosów.
- Mamy dokonane oględziny w 222 obwodowych komisjach wyborczych, czyli 88 procent ze wszystkich 252 komisji - powiedział Korneluk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeszkolenie wojskowe dla każdego? "Bez względu na płeć"
Jakie nieprawidłowości wykryto?
Korneluk ujawnił, że w 151 z 222 przebadanych komisji nie stwierdzono nieprawidłowości.
- W 3/4 komisji z tych przebadanych kart wyborczych (wynika, że) nie doszło do nieprawidłowości - stwierdził.
Dodał jednak, że w pozostałych komisjach wykryto poważne problemy, takie jak przypisanie głosów jednego kandydata na rzecz drugiego oraz rozbieżności między protokołami a faktycznymi ustaleniami.
- Ta ilość jeszcze może się zwiększyć w zależności od ustaleń w poszczególnych postępowaniach przygotowawczych - zaznaczył prokurator krajowy.
Dodał, że dwaj biegli wskazali na wysoki stopień nieprawidłowości w poszczególnych komisjach.
- W tej chwili prowadzimy 19 śledztw. One w tej chwili będą w szczególności koncentrowały się na tych nieprawidłowościach, które zostały wskazane. (...) Myślę, że do końca tygodnia wpłyną zestawienia z oględzin poszczególnych kart wyborczych pozostałych komisji - podkreślił Dariusz Korneluk.
Źródło: TVN24