Prokuratura chce aresztować byłych policjantów z KGP
Białostocka prokuratura apelacyjna wystąpiła o tymczasowe aresztowanie dwóch wysokich rangą byłych funkcjonariuszy Komendy Głównej Policji, kolejnych zatrzymanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości przy
przetargu na rumuńskie samochody ARO.
Zatrzymani to były dyrektor biura logistyki KGP Zbigniew Cz. i jego były zastępca. Prokuratura chce dla każdego z nich po 3 miesiące aresztu. W czwartek Sąd Rejonowy w Białymstoku aresztował na dwa miesiące byłą główną księgową KGP.
Zarzuty wobec nich dotyczą poświadczenia nieprawdy w fakturach na zakup samochodów na potrzeby policji. Prokuratura uważa, że przekroczyli uprawnienia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
W tej sprawie podejrzanych jest dotąd 12 osób, w tym 8 policjantów. Czterech z nich trafiło do aresztu. Śledztwo - toczące się od lipca - zostało przedłużone do kwietnia 2007 roku.
Według prokuratury, w protokołach zakupu w Rumunii 88 aut potwierdzono ich odbiór i fakt, iż są zaadaptowane do potrzeb policyjnych w wersji zapisanej w umowie, gdy tak w istocie nie było.
W wyniku aneksu do umowy między KGP a pośrednikiem w tej transakcji, na jego rachunek policja przelała blisko 5,5 mln zł. Dzięki temu firma ta uniknęła odstąpienia przez KGP od umowy, co wiązałoby się m.in. z koniecznością zapłaty przez pośrednika kar umownych. Funkcjonariuszom tym zarzuca się też nieprawidłowości przy innych przetargach.
Wszyscy dotychczas zatrzymani nie przyznają się do winy, ale składali obszerne wyjaśnienia.