Prokuratura bada sprawę wilanowskiego ratusza
Śledztwo prokuratury w sprawie budowy
wilanowskiego ratusza dotyczy m.in. niegospodarności i
przekroczenia uprawnień przez zarząd gminy Wilanów przy umowie ze
spółką Deniz - poinformował Maciej Kujawski z Prokuratury
Okręgowej w Warszawie. Obecnie śledztwo jest zawieszone, ale
będzie podjęte w końcu sierpnia.
Według poniedziałkowej "Rzeczpospolitej", wiceburmistrz Wilanowa Wojciech Witecki za pomoc, jakiej udzielił tureckiej firmie Deniz przy wygraniu przetargu na budowę ratusza, w 1999 r. dostał od spółki 30 tysięcy dolarów.
Jak poinformowała Katarzyna Rusiecka z biura prasowego Urzędu Dzielnicy Warszawa-Wilanów, Wojciech Witecki odszedł z funkcji burmistrza wraz z końcem kadencji w 2002 r. Wcześniej był wieloletnim wiceburmistrzem tej dzielnicy. Nie piastuje obecnie żadnej funkcji w wilanowskim samorządzie.
Na polecenie nowego zarządu dzielnicy Wilanów po wyborach samorządowych w 2002 r. w urzędzie przeprowadzono wewnętrzną kontrolę. Wyniki kontroli przekazano prezydentowi (Warszawy) Lechowi Kaczyńskiemu, który złożył doniesienie w prokuraturze w tej sprawie - powiedziała Katarzyna Rusiecka.
Jak powiedział Maciej Kujawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prowadzone od grudnia 2002 roku przez prokuraturę śledztwo ma dwa wątki.
Podstawowy wątek dotyczy popełnienia nadużyć - w okresie od stycznia 2001 r. do sierpnia 2002 r. - przez osoby zajmujące się sprawami majątkowymi spółki Ratusz Wilanów. Dochodzenie dotyczy m.in. źródła udzielania pożyczek spółkom Deniz i Eneko.
Drugi wątek śledztwa obejmuje sprawę niegospodarności i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, którzy w październiku 2000 r. decydowali o zawarciu umowy ze spółką Deniz i utworzeniu spółki Ratusz Wilanów. Funkcjonariusze ci, jak wyjaśnił Kujawski, to ówcześni członkowie zarządu gminy Wilanów, m.in. burmistrz Michał Strulak i wiceburmistrz Wojciech Witecki.
Prokuratura bada, czy utworzenie przez zarząd gminy spółki (Ratusz Wilanów) nie było działaniem na szkodę gminy - poinformował Kujawski.
Dodał, że w tym wątku śledztwa znajduje się również sprawa wiceburmistrza Witeckiego, którego "Rzeczpospolita" podejrzewa o korupcję. Informacje, które znalazły się w poniedziałek w "Rzeczpospolitej", były w naszym posiadaniu. Badamy je, ale jeszcze nie postawiliśmy nikomu żadnych zarzutów - powiedział Kujawski.
W tej chwili śledztwo jest zawieszone, ponieważ konieczne było pozyskanie dokumentacji prawnej z Turcji, Szwajcarii i Wysp Dziewiczych. Dochodzenie prokuratury będzie podjęte prawdopodobnie pod koniec sierpnia - poinformował Kujawski.
Jak podała poniedziałkowa "Rzeczpospolita", gmina Wilanów i Deniz w 2000 r. utworzyły jedną spółkę Ratusz Wilanów. Potem zaczęły wznosić reprezentacyjny ratusz, ale budowy nie dokończyły. Jak pisze gazeta, gmina Wilanów, której wkładem do spółki było ponad 2 ha ziemi, straciła kilka milionów złotych. Ratusza ciągle nie ma.
Osobą, która w październiku 2002 r. podpisała akt notarialny, przekazujący Denizowi ponad dwa hektary ziemi, był Wojciech Witecki, ówczesny burmistrz Wilanowa.