PolskaProkuratorzy sceptyczni ws. listu żelaznego dla Stokłosy

Prokuratorzy sceptyczni ws. listu żelaznego dla Stokłosy


Prokuratorzy prowadzący sprawę ściganego listem gończym byłego senatora Henryka Stokłosy są sceptyczni wobec wniosku o przyznanie mu listu żelaznego na przyjazd do Polski - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Prokuratorzy sceptyczni ws. listu żelaznego dla Stokłosy
Źródło zdjęć: © www.policja.pl

13.04.2007 | aktual.: 13.04.2007 13:35

Ziobro zastrzegł, że pozostawił tę sprawę prokuratorom prowadzącym śledztwo, zaś sama decyzja, czy przyznać list żelazny Stokłosie należy do niezawisłego sądu.

Wiem, że (prokuratorzy) są sceptyczni wobec tej sytuacji. To jest decyzja niezawisłego sądu, natomiast prokurator wyraża swoje zdanie i wedle mojej wiedzy to zdanie będzie negatywne - oświadczył Ziobro.

Adwokat Stokłosy złożył Sądowi Okręgowemu Warszawa-Praga wniosek o wydanie listu żelaznego temu biznesmenowi, podejrzanemu o uzyskiwanie nienależnych umorzeń podatków dzięki powiązaniom ze skorumpowanymi urzędnikami.

List żelazny to gwarancja odpowiadania przed polskim sądem z wolnej stopy do czasu wydania prawomocnego wyroku. Miejsce pobytu Stokłosy jest nieznane. Media spekulują, że przebywa w Ameryce Południowej, bądź Skandynawii. Sąd czeka teraz na akta sprawy Stokłosy z prokuratury. Procedura może trwać tygodniami, a decyzja sądu zależy m.in. od objętości akt sprawy.

Prokuratura podejrzewa, że Stokłosa (senator w latach 1989-2005) uzyskiwał nienależne wielomilionowe umorzenia podatkowe dzięki powiązaniom ze skorumpowanymi urzędnikami resortu finansów, a także sędzią z Poznania. Latem 2006 r. zabezpieczono dokumenty finansowe firm Stokłosy. W grudniu 2006 r. zarzut korupcji przedstawiono doradcy prawnemu biznesmena, 67-letniemu Marianowi J. Zatrzymano też dyrektor finansową firmy Stokłosy.

W lutym wystawiono międzynarodowy list gończy za byłym senatorem. Zabezpieczono też majątek Stokłosy o wartości ok. 20,7 mln zł, w tym nieruchomości i ruchomości. Mienie to pokrywa domniemane straty, wynikające ze stawianych mu zarzutów.

Stokłosa w 1980 r. założył rzemieślniczą firmę utylizacji odpadów rolno-hodowlanych Farmutil, dzięki której dorobił się znacznego majątku. Zespół firm Stokłosy obejmuje przetwórnie przemysłu rolno- spożywczego, ale także lokalną prasę i radio oraz sieci handlowe. W roku 2006 r. Stokłosa - z majątkiem wycenianym na 950 mln zł - uplasował się na 18. miejscu na liście najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)