Prokuratorzy będą mogli blokować strony z pornografią dziecięcą
Nowy projekt ustawy dotyczącej wolności słowa w internecie zakłada nadanie prokuraturze szerszych uprawnień. Prokuratorzy będą mogli niemal natychmiast blokować niektóre ze stron łamiących prawo: witryny zawierające pornografię dziecięcą lub pochwalające terroryzm.
- Użytkownicy mediów społecznościowych muszą mieć poczucie, że ich prawa są chronione. Polska powinna mieć regulacje chroniące przed nadużyciami wielkich korporacji internetowych, które coraz częściej w imię obrony wolności tę wolność ograniczają - stwierdził Zbigniew Ziobro.
Nowa ustawa zaproponowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości ma powstrzymywać właścicieli stron skupiających internautów od ingerowania w przygotowywane przez nich treści. "Dziennik Gazeta Prawna" ustalił, że zgodnie z planami prokuratorzy mogą otrzymać przy tej okazji szerokie uprawnienia, m.in. blokowania niektórych treści lub żądania wykazu danych użytkowników.
Resort sprawiedliwości przekazał "DGP", że kompetencje prokuratorów będą dotyczyć wyłącznie "blokowania dostępu do treści o charakterze przestępnym zawierających publikację z treściami pornograficznymi z udziałem małoletniego lub treści, które pochwalają lub nawołują do popełnienia czynów o charakterze terrorystycznym".
Zaznaczono, że chodzi o umożliwienie prokuraturze sprawnego działania. Blokowanie dostępu ma być uzasadnione "wyjątkową szkodliwością takich treści oraz łatwością zweryfikowania, czy konkretne materiały zawierają takie treści, co zazwyczaj prokurator będzie mógł stwierdzić prima facie (na pierwszy rzut oka - red.)".
"Degeneracja i dno". Robert Biedroń o pasku TVP
Źródło: "DGP"