Prokuratorskie postępowanie w fabryce fortepianów
Prokuratura w Kaliszu prowadzi postępowanie sprawdzające, które ma wyjaśnić, czy w będącej w likwidacji miejscowej Fabryce Fortepianów i Pianin Calisia sp. z o.o. doszło do popełnienia przestępstwa gospodarczego.
03.12.2007 | aktual.: 03.12.2007 13:51
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak poinformował, że zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył prezydent Kalisza.
Wskazał w nim na nieprawidłowości związane ze sposobem zarządzania, a w szczególności na niewykonanie obowiązku zgłoszenia wniosku o upadłość spółki, która znalazła się w sytuacji uzasadniającej takie postępowanie - powiedział Walczak.
Dodał, że "prokuratura zabezpieczyła dokumentację spółki. W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o wszczęciu śledztwa bądź o odmowie prowadzenia dalszych czynności".
Głównym udziałowcem w Calisii jest warszawska Unitra. Udziały w firmie ma też Kalisz. W sierpniu Zgromadzenie Wspólników podjęło decyzję o likwidacji Calisii, która była jedynym w kraju, całkowicie polskim producentem fortepianów i pianin. W dobrych czasach spółka sprzedawała rocznie około 400 sztuk tych instrumentów. Firma współpracowała z kontrahentami w całej Europie oraz w USA. Zatrudniała kilkaset osób.
Po podjęciu decyzji o likwidacji, podejmowane są próby ratowania spółki. Pozostawienie jednego warsztatu nawet z niewielką produkcją i pod dawnym znakiem, może uratować tę zasłużoną dla kultury narodowej firmę - uważa likwidator Calisii, Tadeusz Sobczak.
Według niego, decyzja o przyjęciu lub odrzuceniu tych planów zapadnie na Zgromadzeniu Wspólników, które ma się odbyć w najbliższym czasie.
Kaliską firmę utworzył w 1878 r. Arnold Fibiger, pod nazwą "Arnold Fibiger Fabryka Fortepianów i Pianin w Kaliszu spółka jawna". Z krótką przerwą w okresie okupacji, Calisia produkowała przez cały czas pianina i fortepiany. Obecnie zajęcie ma tam 10 pracowników, którzy kończą budowę wcześniej zamówionych instrumentów.
Calisia należała do elitarnego, nielicznego już na świecie grona producentów budujących instrumenty wyłącznie tradycyjną metodą ręczną. Słynęła także z renowacji zabytkowych pianin i fortepianów, przysyłanych ze wszystkich kontynentów.
Za swoje wyroby spółka była nagradzana na międzynarodowych wystawach, m.in. w Paryżu, Nowym Jorku i Londynie. Wielkie uznanie dla produkowanych w Kaliszu instrumentów wyrażali m.in. Artur Rubinstein, Witold Małcużyński, Jan Ekier, Krystian Zimermann i Halina Czerny-Stefańska.