Prokurator z wyrokiem dostaje 9 tys. zł co miesiąc. "To wrzód na ciele Temidy"
Skorumpowany prokurator skazany prawomocnym wyrokiem regularnie dostaje pensję od państwa - dowiedział się portal TVP Info. Powód? Sąd dyscyplinarny nie zdążył wyrzucić go z zawodu.
30.10.2015 | aktual.: 30.10.2015 10:59
Bogusław J. dostał zwrot zawieszonej przez 10 lat części pensji - 313 tys. zł. Co miesiąc pobiera też ponad 9 tys. zł prokuratorskiego uposażenia.
Mężczyzna (mimo wyroku w postaci 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu) nadal jest śledczym Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, tyle że w stanie spoczynku.
- To wrzód na ciele Temidy - mówi jeden z przedstawicieli pomorskiego wymiaru sprawiedliwości. - Młodzi prokuratorzy, kiedy słyszą o tej historii łapią się za głowę, bo to kpina z wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza że w Trójmieście prawnicy powszechnie wiedzą, że Bogusław J. przyznał się do winy - podkreśla.