Prokurator przed samobójstwem napisał list pożegnalny
Prokurator Janusz
Regulski zostawił list, w którym pożegnał się z rodziną. Spisał
też swój majątek i podzielił między najbliższych - pisze "Gazeta Wyborcza".
24.11.2006 | aktual.: 24.11.2006 06:52
Prokuratura nie chce tego komentować. Jej rzeczniczka informuje tylko: Prowadzimy śledztwo z artykułu 151. kodeksu karnego. Sprawdzamy wszystkie ewentualności - mówi prokurator Renata Mazur.
Artykuł ten mówi o nakłanianiu do samobójstwa lub pomocy w nim. Pojawiły się sugestie, że ktoś mógł zmusić Regulskiego do targnięcia się na życie, prokurator przez lata był uważany za dyspozycyjnego wobec lewicy. To on umorzył śledztwo w sprawie tzw. pożyczki moskiewskiej dla PZPR - pisze "Gazeta Wyborcza".
Regulski strzelił sobie w głowie w środę po południu, w swoim domu w warszawskim Wawrze. W czwartek wieczorem zmarł w szpitalu. (PAP)