PolskaProkurator bez polityki

Prokurator bez polityki


"Gazeta Wyborcza" poznała projekt nowej
ustawy o prokuraturze. Powstał w Ministerstwie Sprawiedliwości na
podstawie założeń, które dwa tygodnie temu przedstawił powołany
przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego zespół
profesorów prawa i prokuratorów pod przewodnictwem prof. Andrzeja
Zolla. Najważniejsze jest rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości
od prokuratora generalnego.

Prokurator bez polityki

04.01.2008 | aktual.: 04.01.2008 07:57

To, że członek rządu kieruje prokuraturą, było od lat krytykowane, bo otwiera drogę do politycznych nacisków na prokuraturę. Korzystała z tego większość ministrów sprawiedliwości, ale minister Zbigniew Ziobro z PiS - śledztwem przeciw Barbarze Blidzie, zgodą na prowokacje w resorcie rolnictwa czy wobec posłanki Beaty Sawickiej (PO) - przekroczył granicę wytrzymałości nie tylko prokuratury, ale i polityków. Dziś wszystkie partie - oprócz PiS - opowiadają się za rozdzieleniem tych funkcji.

Prokuratora generalnego będzie powoływał prezydent na siedmioletnią kadencję - z dwóch kandydatów zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratury.

Niemniej rewolucyjna zmiana polega na tym, że przełożonym nie będzie już wolno wydawać prokuratorom poleceń w konkretnych sprawach. Teraz o tym wszystkim ma decydować wyłącznie prawo i ocena dowodów przez prokuratora prowadzącego sprawę. Jeśli przełożony będzie miał inne zdanie, może decyzję prokuratora prowadzącego zmienić lub uchylić. I weźmie za to oficjalnie odpowiedzialność.

Jeśli zniesienie poleceń przejdzie, zagwarantuje to prokuratorom niezależność. A przełożony będzie i tak mógł skorygować błędną decyzję, uchylając ją lub zmieniając - mówi Krzysztof Parulski, przewodniczący Stowarzyszenia Prokuratorów RP i członek zespołu, który opracował założenia do projektu.

Szef zespołu prof. Andrzej Zoll powiedział "GW", że zespół w ciągu kilku dni zaopiniuje gotowy projekt. Tempo prac nad ustawą wskazuje na determinację ministra Ćwiąkalskiego, by szybko wprowadzić tę zasadniczą zmianę w wymiarze sprawiedliwości.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)