Prognoza pogody na Wszystkich Świętych
To szczególny dzień dla Polaków, niemal wszyscy odwiedzamy w nim bowiem cmentarze. Mowa oczywiście o Wszystkich Świętych, które obchodzimy 1 listopada. Pogoda odgrywa tego dnia dużą rolę, ponieważ kontemplacja nad grobami naszych bliskich i przyjaciół odbywa się na świeżym powietrzu.
Jak będzie w tym roku? Czy będzie świeciło słońce, czy może czeka nas wizyta na cmentarzach w zimowej scenerii? Ponieważ do 1 listopada zostało już zaledwie osiem dni, można przedstawić prognozę pogody na ten dzień o dużym prawdopodobieństwie sprawdzalności.
Amerykański model GFS, a więc najbardziej godny zaufania dostarczyciel światowych prognoz pogody, twierdzi, że piękne babie lato, z którym mamy obecnie do czynienia w Polsce, zakończy się na początku przyszłego tygodnia. Wówczas dotrze do nas chłodna masa powietrza ze wschodu i temperatura obniży się o około dziesięć stopni.
Będzie to miało istotny wpływ na pogodę, w której spędzimy Wszystkich Świętych. Ów piątek będzie bowiem w większości kraju dniem dość chłodnym. Najprawdopodobniej piękna aura i wysokie temperatury utrzymają się jeszcze na południowym wschodzie kraju, gdzie ciągle będzie nawet 15 kresek powyżej zera.
W centrum kraju będzie maksymalnie 8-10 stopni, a na zachodzie 6-8. To jednak tylko jeden z aspektów pogody, równie ważne są opady. Prognozy są w tym aspekcie więcej niż fatalne. Deszcz ma nieprzerwanie siąpić od rana do wieczora niemal w całym kraju, jedynie wschodnie rubieże Polski pozostaną wolne od opadów. Najgorzej ma być na Dolnym Śląsku, gdzie zapowiada się na prawdziwą ulewę.
Wygląda zatem na to, że w tym roku 1 listopada nas nie rozpieści. Jak bywało w poprzednich latach? W 2012 roku w większości kraju temperatura sięgnęła od 6 do 10 stopni i trochę padało, ale co gorsza, w związku z bardzo zimną końcówką października, zalegało nieco roztapiającego się śniegu. Deszczowo było również w 2011 roku, ale wówczas wyższe były temperatury - od 10 do 15 kresek.
Najpiękniejszy 1 listopada mieliśmy za to w 2010 roku. Temperatura była imponująca, bo od 15 stopni na wschodzie do aż 20 na Dolnym Śląsku, w dodatku świeciło słońce i nie spadła kropla deszczu. Podobnie ciepło było w 2008 roku, wówczas jednak padało. Wyjątkowo było natomiast w roku 1991, wówczas w większości kraju temperatura nawet na chwilę nie podniosła się tego dnia powyżej zera. Co ciekawe, był to jedyny mroźny dzień w całym miesiącu. Podobnie mroźny 1 listopada zanotowano w roku 1979.
Dodajmy, że tego dnia średnia temperatura w dzień powinna wynosić w Polsce od 8 do 11 stopni. Dziesięciostopniowe odstępstwa od tejże normy w górę i w dół nie są w pogodzie niczym niesamowitym. 1 listopada może zatem przynieść zarówno niewielki mróz, jak i letnie temperatury z "dwójką z przodu". Tym razem będzie pośrednio - niestety najgorszą wiadomością jest ta dotycząca prawdopodobnych silnych opadów.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">