Profesor zabił studentkę i popełnił samobójstwo
Policja z Moscow w stanie Idaho w USA wyjaśnia okoliczności śmierci 31-letniego profesora miejscowego uniwersytetu, który popełnił samobójstwo. Wcześniej 31-latek najprawdopodobniej zabił 22-letnią studentkę, z którą miał romans - podaje Fox News.
Do tragedii doszło w miniony wtorek. 31-letni Ernesto A. Bustamante został znaleziony w pokoju hotelowym po tym, jak zastrzelił się z rewolweru. Dzień wcześniej na werandzie swojego domu zastrzelona została 22-letnia Katy Benoit. Z zeznań świadków wynika, że zabójcą był profesor Bustamante.
W trakcie śledztwa policjanci dotarli do materiałów, świadczących o tym, że studentka i profesor mieli romans. Dziewczyna zakończyła związek w marcu tego roku, ponieważ zachowanie profesora niejednokrotnie było dziwne, a czasem nawet niebezpieczne. On sam o sobie mówił, że jest "psychopatycznym zabójcą" i "bestią". Katy Benoit złożyła nawet na niego skargę do władz uczelni, na której pracował.
Według rodziny i przyjaciół zamordowanej dziewczyny, po zerwaniu Bustamante niejednokrotnie odgrażał się, że się zastrzeli. Groził także studentce.
Z ustaleń policjantów wynika, że Katy Benoit nie była jedyną studentką, z którą profesor miał romans. Jednak tylko ona zgłosiła to władzom uczelni. Dlatego prawdopodobną przyczyną zbrodni mogła być zemsta.