Trwa ładowanie...
duws22v
13-05-2010 14:11

Profesor prawa oskarża sędziego i policjantów

Skazany za zbyt szybką jazdę samochodem wykładowca prawa z KUL-u, oskarża teraz sędziego o obrazę uczuć religijnych, a policjantów o składanie fałszywych zeznań podczas procesu.

duws22v
duws22v

W maju ub. roku 50-letni duchowny, z Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL został zatrzymany w powiecie niżańskim za przekroczenie dopuszczalnej prędkości jazdy na terenie zabudowanym. Odmówił przyjęcia mandatu i zgodnie z procedurami stanął przed sądem.

Sędzia z Sądu Rejonowego w Nisku wydał nieprawomocny wyrok: ksiądz profesor musi zapłacić 2 tys. zł grzywny oraz 300 zł kosztów sądowych. Ksiądz profesor od wyroku się odwołał i oczekuje teraz na wszczęcie śledztwa prokuratorskiego. Złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.Jego zdaniem policjanci złożyli fałszywe zeznania przed sądem, zaś sędzia z Niska dopuścił się obrazy uczuć religijnych w ten sposób, że użył niewłaściwego określenia w odniesieniu do Biblii oraz do przysięgi wyznaniowej. Podczas rozprawy sędzia miał dyskredytować kapłana jako kierowcę, duchownego i profesora, a w odniesieniu do przysięgi użył sformułowania "magiczne zaklęcie”.

Zdaniem szefa tarnobrzeskiej Prokuratury Okręgowej, sprawa jest bardzo nietypowa i zajmie sporo czasu ponieważ, aby przedstawić sędziemu zarzut musi być uchylony mu immunitet sędziowski. Ponadto jeśli dziennikarze odmówią udostępnienia swoich nagrań z przebiegu rozprawy na które nie mieli zgody może dojść do sytuacji, że prokuratura będzie musiała dać wiarę albo słowu sędziego albo słowu duchownego.

Zobacz wydanie internetowe: Noc Muzeów w Przemyślu

duws22v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
duws22v
Więcej tematów