PolskaProf. Zoll: nie ma powodów, by prezes TK podawał się do dymisji

Prof. Zoll: nie ma powodów, by prezes TK podawał się do dymisji

Zdaniem prof. Andrzeja Zolla, nie ma powodów, by prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień podawał się do dymisji. O tym, że prezes TK powinien ustąpić ze stanowiska mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w wywiadzie opublikowanym
we "Wprost".

19.03.2007 | aktual.: 19.03.2007 21:31

Powodem dymisji prezesa TK miałaby być polityczna - według ministra sprawiedliwości - wypowiedź Stępnia o złamaniu przez Ziobro konstytucji w wypowiedzi na temat zatrzymanego kardiochirurga ze szpitala MSWiA w Warszawie.

Wypowiedź jednoznaczna, ale nie polityczna

Stępień powiedział pod koniec lutego, że Ziobro złamał konstytucję i powinien stanąć przed Trybunałem Stanu za wypowiedź dotyczącą zatrzymanego przez CBA ordynatora oddziału chirurgicznego szpitala MSWiA. Ziobro tłumaczył później, że nie przesądzał o winie dr. Mirosława G. Premier Jarosław Kaczyński mówił natomiast, że prezes TK "bardzo poważnie przesadził".

Zdaniem prof. Zolla - który w przeszłości był również prezesem Trybunału Konstytucyjnego - wypowiedź Stępnia "była jednoznaczna, ale nie polityczna".

Proszony przez dziennikarzy o komentarz do wypowiedzi ministra Ziobro, prof. Zoll stwierdził, że jest to dla niego bardzo trudne do komentowania, bo pan minister Ziobro powinien pamiętać, że reprezentuje państwo, które występuje jako strona przed Trybunałem.

Były prezes TK wspomniał, że podczas jego pracy urząd ten miał zawsze bardzo bliski kontakt z ministrem sprawiedliwości - prokuratorem generalnym, który często i osobiście występował w Trybunale, często przychodził do Trybunału i zawsze był na zgromadzeniu ogólnym sędziów Trybunału.

Tymczasem pan minister Ziobro, z tego co wiem, nie był nigdy w Trybunale i demonstracyjnie z tym organem nie chce mieć nic wspólnego, a wręcz odwrotnie, atakuje prezesa Trybunału za jego wypowiedź, która niewątpliwie była wypowiedzią jednoznaczną, ale nie twierdzę, że polityczną - powiedział prof. Zoll.

Podkreślił, że prezes Stępień stwierdził, że minister Ziobro naruszył konstytucję, a naruszenie konstytucji przez ministra oznacza Trybunał Stanu. I tylko tyle stwierdził pan prezes Stępień - wobec tego nie ma najmniejszego powodu, żeby prezes się miał podawać do dymisji - powiedział prof. Zoll. Troszkę rozsądku bym radził i odpuszczenia nerwów, adrenaliny - dodał.

Nerwy

Prof. Zoll przyznał jednak, że "może i jego samego poniosły nerwy", kiedy mówił w ubiegłym tygodniu, że premier Jarosław Kaczyński powinien być odwołany z urzędu za wypowiedzi pod adresem TK przed wydaniem orzeczenia w sprawie przepisów dotyczących wygaśnięcia mandatów samorządowców.

Nie wykluczam, że mnie trochę może też nerwy poniosły, kiedy usłyszałem, że premier mojego rządu mówi o tym, że w TK są tacy, którzy sztuczki cyrkowe wyprawiają, i że trzeba się zabrać za TK, ponieważ jestem dosyć czuły na punkcie państwa prawa - powiedział Zoll.

Powołał się na swoje obecne badania prawa karnego w systemie totalitarnym. To jest język systemu obcego państwu prawnemu. To jest ten język, który używa pan premier, który używa właśnie min. Ziobro. To jest język państwa totalitarnego, zupełnie innego państwa niż państwo polskie - powiedział prof. Zoll.

Prof. Zoll uczestniczył w poniedziałek w debacie "Być i mieć w Europie. Polski głos w sprawie eurokonstytucji", zorganizowanej przez Tygodnik Powszechny i Wyższą Szkołę Europejską im. ks. J. Tischnera.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)