prof. Waldemar Kuczyński: In vitro z mrożeniem jest lepsze
Mrożenie zarodków ma coraz bardziej zasadnicze znaczenie dla par starających się o dziecko metodą in vitro - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" prof. Waldemar Kuczyński z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
17.07.2012 | aktual.: 17.07.2012 14:21
Obecnie rekomenduje się wręcz zamrażanie wszystkich uzyskanych zarodków, bo wszczepianie ich pacjentce bezpośrednio po cyklu stymulowania hormonalnego zmniejsza szansę na sukces.
Od dwóch lat jest tendencja - promowana przez pioniera zapłodnienia in vitro Paula Devroya - by wszystkie powstałe zarodki zamrażać i wszczepić w następnym cyklu miesięcznym, gdy śluzówka macicy wróci do normy.
Technologia zamrażania jest już tak udoskonalona, że nie ma różnicy pomiędzy żywotnością zarodka rozmrożonego a takiego, który nie był mrożony.
Według profesora 95 % pacjentek wykorzystuje wszystkie zamrożone zarodki.