Trwa ładowanie...
d1zkwx4

Prof. Staniszkis: Kaczyński musi zrobić krok do tyłu

Jesteśmy w punkcie zwrotnym, a (z małymi wyjątkami) rządzą świadomie obsadzeni amatorzy. A prezes Kaczyński wciąż nie może się przemóc, aby w interesie Polski zrobić krok do tyłu i zawrzeć kompromis z ziobrystami. O co go tą drogą gorąco proszę! - apeluje prof. Jadwiga Staniszkis w felietonie dla Wirtualnej Polski.

d1zkwx4
d1zkwx4

Nie ekonomia, która przesadziła z zakładaniem racjonalności zachowań na rynku, ale prawo pokazuje, jak działa władza. Systemowe gry, świadomie pozostawione dwuznaczności i luki stają się narzędziami zmian niekontrolowanych przez mechanizmy demokracji. Niemieccy konstytucjonaliści mówią nawet o „ewolucyjnej rewolucji” w UE. Ewolucyjnej, (poniżej poziomu traktatów) a więc trudnej do zatrzymania. Nie będę wchodziła w szczegóły, bo piszę o tym rozdział do nowej książki. Ale proszę mi wierzyć - jest to proces i pasjonujący, i groźny.

Młyny odpaństwowienia i tak działały już z całą mocą. Czy to przez globalne usieciowienie, w którym nie ma miejsca na dyskurs poziomu państwa. Czy oddanie Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości monopolu decydowania, czy europejskie prawo wtórne nie przekracza mandatu danego KE i Parlamentowi w prawie pierwotnym (traktaty).

A u nas surrealistyczne sceny. Czasem trochę wzruszające - gdy wnukowie Kuronia reklamują "Biedronkę", też opowiadając o zupie. A czasem żałosne, gdy ludzie bici w '68 roku dziś sami namawiają do bicia (blokady) myśląc, że tak zbudują nowe pokolenie działaczy. Czy zaokrągleni okularnicy z subsydiowanej przez państwo pseudolewicy, chowający się za pałkarzami z importu.

Już raz, na początku transformacji, postawiono znak równości między patriotyzmem, a nacjonalizmem. Mówienie o interesie narodowym w toku negocjacji akcesyjnych do UE traktowano jako oszołomstwo. W rezultacie przyjęto wiele nietrafnych rozwiązań. Do dziś za to płacimy.

d1zkwx4

I nowe rozdanie Tuska - znów nic o działaniach prorozwojowych na poziomie gospodarki realnej, o tworzeniu miejsc pracy i polityce przemysłowej. Za to przetasowania - ci co się już na czymś poznali (Boni) są rzucani na nowy front znów powyżej ich kompetencji. Ciekawe też, kto weźmie ochronę środowiska. Jeżeli ktoś bez odpowiedniej wiedzy, to umowy o wydobyciu gazu łupkowego mogą dalej nie zawierać obowiązku płacenia za wodę (i ujawnianie jej zużycia). A to kluczowy instrument kontroli, co się dzieje z wodą skażoną.

Jesteśmy w punkcie zwrotnym, a (z małymi wyjątkami) rządzą świadomie obsadzeni amatorzy. A prezes Kaczyński wciąż nie może się przemóc, aby w interesie Polski zrobić krok do tyłu i zawrzeć kompromis z ziobrystami. O co go tą drogą gorąco proszę!

* Prof. Jadwiga Staniszkis dla Wirtualnej Polski*

d1zkwx4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zkwx4
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj