Trwa ładowanie...
d4ixumi
08-06-2006 12:10

Prof. Dziekan: Zabicie Abu Musab az-Zarkawiego niewiele zmieni

Zdaniem arabisty, prof. Marka Dziekana z Uniwersytetu Warszawskiego, zabicie przywódcy irackiej Al-Kaidy, jordańskiego terrorysty Abu Musab az-Zarkawiego niewiele zmieni w sytuacji wewnętrznej Iraku.

d4ixumi
d4ixumi

Cała walka, jaką toczy opozycja z wojskami okupacyjnymi, nie jest związana bezpośrednio z postacią Zarkawiego. On jest swego rodzaju ikoną, natomiast na pewno nie on o wszystkim decydował. Pamiętajmy, że on nawet nie był Irakijczykiem. Nie spodziewałbym się jakiś wielkich zmian - powiedział prof. Dziekan.

Dziekan podkreślił, że efektem zabicia Zarkawiego będzie krótkotrwałe nasilenie odwetowych ataków terrorystycznych i to, że Irakijczycy na jakiś czas przestaną się bać.

Później liczba ataków wróci do normy. Ludzie mogą teraz trochę mniej się bać, ale potem znowu zaczną się bać tych, którym Zarkawi przewodził, a którzy niewątpliwie będą dalej działać - powiedział Dziekan.

Prof. Dziekan zaznaczył, że - jego zdaniem - "szybko nie pojawi się ikona ruchu terrorystycznego w Iraku, jaką był Zarkawi".

d4ixumi

Nie było słychać, jak do tej pory, o jego zastępcy, czy tak zwanej osobie numer dwa. Zanim się ktoś taki pojawi, trochę czasu potrwa - dodał prof. Dziekan.

Przywódca irackiej Al-Kaidy, jordański terrorysta Abu Musab az- Zarkawi został zabity podczas wspólnej akcji sił USA i irackich na północ od Bagdadu - oznajmił na konferencji w Bagdadzie premier Iraku Nuri al-Maliki, stojąc obok dowódcy sił wielonarodowych gen. George'a Caseya i ambasadora USA Zalmaya Khalilzada. Casey powiedział, że Zarkawi zginął w ataku lotniczym. A jego zwłoki zidentyfikowano.

Iracka Al-Kaida ma na swoim koncie co najmniej kilkadziesiąt krwawych zamachów bombowych i uprowadzeń. Sam Zarkawi, jak się przypuszcza, osobiście uciął głowę co najmniej dwóm amerykańskim zakładnikom, Nicholasowi Bergowi w kwietniu 2004 roku i Eugene'owi Armstrongowi we wrześniu 2004 r. W ub. roku Zarkawi rozszerzył działalność poza Irak. Jego ugrupowanie dokonało w listopadzie potrójnego zamachu bombowego w hotelach w Ammanie, zabijając 60 osób. Dziełem irackiej Al-Kaidy były także inne ataki w Jordanii, a nawet ostrzał rakietowy Izraela przeprowadzony z terytorium Libanu. (mg)

d4ixumi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ixumi
Więcej tematów