Produkcja serialu musiała płacić haracz za wynajem will bossa we Włoszech
Produkcja włoskiego serialu telewizyjnego, ekranizacji słynnej powieści "Gomorra" Roberto Saviano o neapolitańskiej mafii płaciła haracz bossowi kamorry za możliwość nakręcenia zdjęć w jego willi. Zarzuty wymuszenia postawiono jemu i jego rodzicom.
Z ustaleń prokuratury, prowadzącej śledztwo w tej sprawie, telewizyjna włoska firma produkcyjna została zmuszona do zapłacenia - oprócz ustalonej sumy za wynajem - także haraczu, nałożonego na nią przez szefa jednego klanów kamorry Francesco Gallo za możliwość nakręcenia kilku scen do jednego z odcinków w jego rezydencji w mieście Torre Annunziata koło Neapolu.
W serialu willa ta jest posiadłością filmowego bossa.
Gdy produkcja wybrała rezydencję na miejsce zdjęć, uzgodniła bezpośrednio z Gallo kwotę za wynajem, wynoszącą 30 tysięcy euro. Jednak okazało się, że zastraszani przez jego rodzinę producenci byli potem zmuszani do zapłacenia dalszych kwot. W rezultacie podsłuchów ustalono, że po zapłaceniu części haraczu przedstawiciele firmy produkującej serial unikali dalszego przekazywania pieniędzy prowadząc samodzielne negocjacje z przedstawicielami klanu i nie informując o tym wymiaru sprawiedliwości. Gdy prokuratura dzięki podsłuchom dowiedziała się o sprawie, Gallo został aresztowany, a willę, w której nakręcono sceny do serialu, skonfiskowano.
Kilka lat po głośnym filmie fabularnym "Gomorra" w reżyserii Matteo Garrone, nakręcono serial dla włoskiej płatnej telewizji Sky również na podstawie powieści Roberto Saviano. Jego pierwsza wyemitowana już część zgromadziła dużą widownię.