Producentom oberwie się za "lekkie" papierosy?
Sąd Najwyższy USA zdecydował, że legalne jest wytaczanie spraw sądowych, na podstawie stanowych praw ochrony konsumenta, przeciw producentom papierosów reklamowanych jako "lekkie" lub "o obniżonej zawartości substancji smolistych".
Decyzja Sądu Najwyższego znosi częściowo poprzedni wyrok, ograniczający stanowe uprawnienia do regulowania przepisów dotyczących reklamy papierosów. Według nowej opinii Sądu prawa stanowe nie chronią producentów papierosów przed oskarżeniem o zwodnicze praktyki reklamowe.
Trzech mieszkańców stanu Maine wytoczyło proces firmie Altria Group Inc. i jej spółce zależnej Philip Morris USA Inc. na podstawie prawa stanowego zezwalającego na pozwy zbiorowe przeciw nieuczciwym praktykom marketingowym. Po odrzuceniu pozwu przez federalny sąd okręgowy sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.
Pozew zbiorowy reprezentuje palaczy papierosów Marlboro Lights i Cambridge Lights. Obie marki produkowane są przez Philip Morris Inc.
Według pozwu firma od dziesięcioleci zdawała sobie sprawę z tego, że osoby palące "lekkie" papierosy kompensują sobie na różne sposoby niższy poziom nikotyny lub substancji smolistych, na przykład głębiej się zaciągając.
W całych Stanach Zjednoczonych na takie zezwolenie Sądu Najwyższego czekało około 40 pozwów sądowych o "zwodniczą reklamę". Skarżący domagają się miliardów dolarów odszkodowań.
Dla firm tytoniowych oznacza to poważne konsekwencje finansowe. Mogą teraz zostać zaskarżone przez kolejnych byłych palaczy.