Producenci papierosów będą płacić? - Komentarz Internauty
Uruchomienie olbrzymiego pozwu przeciw producentom papierosów zapowiada Polskie Stowarzyszenie Promocji Zdrowia i Edukacji. I nie chodzi o to, że palenie papierosów szkodzi ani nawet, że to ukrywano, tylko o to, że świadomie zatajono stosowanie substancji uzależniających.
12.01.2005 | aktual.: 12.01.2005 13:00
Przy tego typu sprawach nasuwaja się kolejne pytania o przemysł nikotynowy. Skoro państwo polskie czerpie olbrzymie zyski ze sprzedazy produktu powszechnie uznanego za szkodliwy dlaczego nie postanowi - wzorem USA - "wyciągnąć" od producentów pieniędy na zwalczanie skutków nałogu i pomoc chorym?
15 grudzień 1953 roku - pokój w nowojorskim hotelu - przedstawiciele czołowych producentów papierosów w USA postanawiają prowadzić wspólną politykę wprowadzania opinii publicznej w błąd co do ryzyka związanego z paleniem. To oraz świadome działania mające na celu ukrywanie wyników badań poświadczających szkodliwość papierosów, sprzedawanie ich nieletnim oraz utrzymywanie, że te z mniejszą zawartością ciał smolistych są mniej szkodliwe - pomimo zdawania sobie sprawy z tego, że to nieprawda -postanowił we wrześniu 2004 roku udowodnić rząd USA, który wytoczył proces czołowym producentom.
W jakiej sytuacji by nie postawiono koncernów tytoniowych, te znajdą rozwiązanie w każdej sytuacji. Ich największy producent postanowił sam przeforsować w USA legislację dotyczącą przemysłu nikotynowego. Zamierzenie szczytne, szkoda, że miało na celu podkreślenie dominacji tegoż przedsiębiorstwa na rynku i wykończenie konkurentów.
Chociażby zapis mówiący o obniżeniu zawartości nikotyny w papierosie - mniejsi producenci, którzy oferują tańsze produkty, z powodu braku funduszy na zakup niezbędnej do takiej produkcji technologii po prostu wypadliby z rynku. Podobnie ma się historia z zapisem dotyczącym zakazu produkcji papierosów skierowanych do nieletnich. Powszechnie wiadomo, że dwaj czołowi konkurenci zainwestowali olbrzymie kwoty w technologię umożliwiające produkcję smakowych papierosów.
Szykowany proces (o ile do niego dojdzie) będzie należał do jednych z najciekawszych, również dlatego, iż w pewien sposób nawiązuje do procesów, które miały miejsce w USA. W końcu jak stwierdził pełnomocnik Stowarzyszenia: "... Sąd musi wziąć pod uwagę amerykańskie wyroki, w których przyznano palaczom odszkodowania za zniszczone zdrowie... Nie może być tak, że polski obywatel będzie gorszy od amerykańskiego... "(za "GW").
Problem w tym, że sąd może to wziąć pod uwagę, ale nie musi...
