Producenci chcą ominąć system kaucyjny. "Będziemy uszczelniać"
Od 1 października startuje w sklepach w całej Polsce system kaucyjny. Niektórzy z producentów wód mineralnych już rozpoczęli działania, żeby móc ominąć system. - W razie czego - będziemy uszczelniać system - zapewniła Paulina Hennig-Kloska minister klimatu i środowiska.
O tym, czy dana butelka lub puszka jest objęta kaucją i czy będziemy mogli za nią otrzymać zwrot pieniędzy, będzie informował specjalny znak na etykiecie. To złożony z dwóch strzałek prostokąt z napisem "Kaucja" i jej kwotą.
Co ważne, na ten moment będzie to dotyczyło jedynie plastikowych butelek do 3 litrów.
Jeden z producentów butelkowanej wody mineralnej już zaczął reklamować butelki o pojemności 3,01 l. O tego typu praktyki pytana była Paulina Hennig-Kloska w programie "Graffiti" w Polsat News.
Zuchwała ogrodniczka z Trójmiasta. Nocą kradła egzotyczne rośliny
- Spodziewam się obstrukcji konsumentów tego typu wymyków, ponieważ konsumenci są naprawdę dzisiaj prośrodowiskowi - stwierdziła minister klimatu. Dodała, że w Polsce system kaucyjny był wyczekiwany i cieszy się dużym poparciem.
W ocenie minister tego typu produkty będą omijane przez klientów. Co w przypadku, gdyby pojawiło się więcej opakowań, by ominąć system? - Będziemy w razie czego system uszczelniać - zapewniła Hennig-Kloska.
PRZECZYTAJ TAKŻE: System kaucyjny. Po co Polska go wprowadza?
System kaucyjny. Na czym polega?
Po latach prac legislacyjnych od 1 października zaczął w Polsce obowiązywać system kaucyjny. Na czym będzie on polegać? W skrócie - do napojów w butelkach plastikowych, metalowych puszkach i szklanych butelkach wielorazowego użytku (choć w tym ostatnim przypadku od 2026 roku), będzie doliczana kaucja, którą będzie można odzyskać po ich oddaniu.
Mimo że system zaczął już obowiązywać, to nie będzie on działał jeszcze w pełni. O tym, czy dana butelka lub puszka jest objęta kaucją i czy będziemy mogli za nią otrzymać zwrot pieniędzy, będzie informował specjalny znak na etykiecie. To złożony z dwóch strzałek prostokąt z napisem "Kaucja" i jej kwotą.
Trzeba pamiętać o tym, że w październiku na sklepowych półkach dopiero zaczną pojawiać się napoje w opakowaniach objętych kaucją, co oznacza, że przez pewien czas pozostaną na nich napoje w "starych" butelkach i puszkach. Producenci napojów dostarczający do sklepów towar oraz same sklepy w ramach okresu przejściowego dostały czas na wyprzedanie zapasów do końca tego roku.
Proces zastępowania "starych" opakowań nowymi - na co zwracali uwagę przedstawiciele resortu klimatu, jak i branży - będzie się odbywać stopniowo. Co więcej, niezależnie od trzymiesięcznego okresu przejściowego, producent napoju może też zdecydować, że nie przystąpi do systemu kaucyjnego, godząc się na płacenie tzw. opłaty produktowej, czyli de facto kary.
Źródło: Polsat News, PAP