Proces Wałęsa i Wachowski kontra Kaczyński odroczony
Z powodu choroby prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego przed warszawskim Sądem Rejonowym nie rozpoczął się proces, który Kaczyńskiemu wytoczyli były prezydent Lech
Wałęsa i jego minister Mieczysław Wachowski. Sprawę odroczono do 9
sierpnia.
Wałęsa i Wachowski poczuli się dotknięci wywiadem radiowym Lecha Kaczyńskiego z 18 czerwca 2001 r., w którym powiedział on, iż Wałęsa "dopuszczał się przestępstw", a Wachowskiego nazwał "wielokrotnym przestępcą". Na piątkowej rozprawie był jedynie Wachowski oraz jego i Wałęsy pełnomocnik, Jerzy Porczyński. Według Wachowskiego Kaczyński specjalnie przeciąga sprawę. On jest prawnikiem i wie, jak tę sprawę przeciągnąć. Człowiek, który zna prawo, wie jak uniknąć sprawiedliwości - podkreślił.
Rozstrzygnięcie tej sprawy może mieć znaczenie dla losów dalszego pełnienia urzędu prezydenta stolicy przez Kaczyńskiego. Ordynacja wyborcza stanowi bowiem, że prawomocny wyrok, skazujący za przestępstwo umyślne (a takim jest zniesławienie), oznacza utratę mandatu.