ŚwiatProces pokojowy na Bliskim Wschodzie: czy będzie przełom?

Proces pokojowy na Bliskim Wschodzie: czy będzie przełom?

We wtorek dojdzie do kolejnego spotkania palestyńskich i izraelskich ekspertów do spraw bezpieczeństwa. Celem spotkania ma być wprowadzenie w życie planu Mitchella.

Raport Mitchella, przygotowany przez międzynarodową komisję, wzywa Palestyńczyków i Izraelczyków do położenia kresu przemocy. Palestyńczyków zobowiązuje do podjęcia walki z terroryzmem, Izraelczyków - do wycofania się z osiedli żydowskich w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

Według anonimowych informatorów ze strony palestyńskiej - na razie nie ma mowy o przywróceniu izraelsko-palestyńskiej współpracy w sprawie bezpieczeństwa.

Będzie to pierwsze od kwietnia spotkanie zwaśnionych stron. Minister spraw zagranicznych Izraela Szimon Peres powiedział, że następne spotkanie przewidziane jest na środę.

Izraelski minister mieszkalnictwa, wicepremier Natan Szaranski we wtorek zezwolił na budowę mieszkań dla ponad 700 rodzin w dwóch osiedlach żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu. Powiedział, że celem jest zaspokojenie pilnych potrzeb mieszkaniowych w osiedlach żydowskich.

Władze Autonomii Palestyńskiej skrytykowały decyzję wicepremiera. Inicjatywa izraelska torpeduje działania Williama Burnsa, przebywającego obecnie w Izraelu z misją pokojową - ocenił przedstawiciel Autonomii - Ahmed Abderrahmane.

Jeszcze przed rozmowami zbrojne ugrupowanie organizacji palestyńskiej Fatah przeprowadziło zamach w pobliżu Nablusu na Zachodnim Brzegu Jordanu, w wyniku którego zginął Izraelczyk. Izraelskie radio podało, że zabity Żyd był szefem bezpieczeństwa w Itamar, osiedlu na Zachodnim Brzegu. Pięć miesięcy wcześniej został on poważnie ranny w innym zamachu palestyńskim.

We wrześniu ubiegłego roku Palestyńczycy rozpoczęli intifadę - powstanie przeciw Izraelowi. Do tej pory w walkach po obu stronach zginęło ponad 500 osób.(mon)

spotkanieprocesizrael
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)