Proces o spowodowanie śmierci pracownika TVP
O nieumyślne spowodowanie śmierci 26. letniego Rafała Z., został
oskarżony Tomasz Z., szef Towarzystwa Entuzjastów Sportów
Ekstremalnych "Sky Team" z Warszawy. Do wypadku doszło w maju
podczas kręcenia filmu dla telewizji. Akt oskarżenia wpłynął do Sądu Rejonowego w Szydłowcu koło Radomia.
19.10.2004 | aktual.: 19.10.2004 14:31
Oskarżony nie posiadał uprawnień dla organizacji imprez polegających na oddawaniu skoków na linach z dużych wysokości. Dopuścił do oddania skoku przez Rafała Z., który nie miał żadnego doświadczenia ani kwalifikacji do wykonywania podobnych ewolucji - powiedział Szef Prokuratury Rejonowej w Radomiu Krzysztof Oleś.
Mężczyzna był członkiem ekipy, która przygotowywała w Wierzbicy niedaleko Radomia reportaż o sportach ekstremalnych dla Telewizji Polskiej. Najpierw skoki z komina wykonali członkowie Towarzystwa Entuzjastów Sportów Ekstremalnych. Po nich skoczył Rafał Z. Pokazy były filmowane. Rafał Z. w trakcie skoku uderzył w metalową barierkę okalającą taras komina. Zginął na miejscu.
Oskarżony Tomasz Z. przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Zaproponował dla siebie karę więzienia w zawieszeniu, grzywnę oraz zakaz organizowania i wykonywania skoków.(jp)