Prezydentowi Słowacji zagrano hymn Słowenii
Prezydentowi Słowacji Ivanowi Gaszparoviczowi, przebywającemu w Rzymie zagrano hymn Słowenii. Do tej dyplomatycznej wpadki doszło podczas wizyty słowackiego przywódcy w Ołtarzu Ojczyzny na Placu Weneckim.
28.02.2007 16:45
Ołtarz Ojczyzny w Wiecznym Mieście, zwany też Vittoriano, jest zgodnie z tradycją pierwszym punktem oficjalnych wizyt szefów państw i rządów we Włoszech.
W środowy poranek przybył tam prezydent Słowacji Ivan Gaszparovicz wraz z ministrem gospodarki Żubomirem Jahnatkiem, by złożyć wieniec na grobie nieznanego żołnierza. Ceremonii tej towarzyszy jak zawsze odegranie hymnu kraju, z którego pochodzi delegacja. Orkiestra wojskowa zagrała jednak hymn Słowenii, co z kolei wywołało pełne zakłopotania i zdumienia spojrzenia prezydenta Słowacji.
Przedstawiciele włoskiego protokołu nie wyjaśnili, jak mogło dojść do tej pomyłki. Włoskie media żartują zaś, że oba kraje - Słowenia i Słowacja - mają ze sobą wiele wspólnego - aż cztery pierwsze litery w nazwie.