Prezydent: życzę pomyślności i sukcesów nowym ministrom
Prezydent Bronisław Komorowski życzył pomyślności i sukcesów nowo powołanym ministrom. - Życzę całemu rządowi i premierowi odwagi w podejmowaniu decyzji - dodał. Premier natomiast zapewni, że nowi ministrowie to "ludzie, dla których dobro ojczyzny jest największym nakazem".
25.02.2013 16:33
- Chcę podziękować osobom, które zakończyły pewien etap własnego życia, ale także służby Polsce. Chcę pogratulować tym, którzy zostali postawieni w ważnych dla nas wszystkich miejscach, tak aby dobrze zarządzać ważnymi obszarami życia publicznego, życia polskiego - powiedział Komorowski w Pałacu Prezydenckim.
Prezydent powołał nowych ministrów
Prezydent powołał Rostowskiego, ministra finansów, na urząd wicepremiera, Bartłomieja Sienkiewicza na stanowisko ministra spraw wewnętrznych, a Jacek Cichocki został ministrem - członkiem Rady Ministrów, który będzie kierował kancelarią premiera.
Komorowski powiedział, że życzy pomyślności i sukcesów nowo powołanym ministrom, przede wszystkim Rostowskiemu. - Nie tak często się zdarzało, aby ministrowie finansów zostawali wicepremierami rządu - mówił. Ta funkcja - jak podkreślił - wiąże się z nowymi wyzwaniami i zadaniami.
Jak dodał, życzy całemu rządowi i premierowi "odwagi w podejmowaniu decyzji, które będą brzemienne w skutki dla Polski na wiele, wiele lat". Przypomniał, że we wtorek odbędzie się posiedzenie Rady Gabinetowej poświęconej polskiej strategii w sprawie wejścia do strefy euro.
- Będziemy rozważali kwestie istotne z punktu widzenia polskiego miejsca w procesie integracji europejskiej. Chciałem więc już dzisiaj życzyć nowemu wicepremierowi rządu odwagi w przygotowywaniu Polski do tego momentu, gdzie (Polska) będzie mogła podjąć decyzję o wejściu, bądź niewejściu do strefy euro - mówił prezydent.
Jak dodał, aby to było możliwe, "konieczny jest wysiłek nas wszystkich, całego rządu, opinii publicznej, ze szczególnym uwzględnieniem ministra finansów".
Tusk: ministrowie na wymagające czasy
Wicepremier Jacek Rostowski, szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz i szef KPRM Jacek Cichocki sprawdzą się w wymagającym czasie - zapewnił premier Donald Tusk podczas uroczystości powołania ministrów.
- Stoimy w obliczu zadań, które mogą przerosnąć niejednego człowieka. Polityka wymaga dzisiaj szczególnej odporności, siły i determinacji. Prawdziwym źródłem tych cech może być wyłącznie głęboki patriotyzm - powiedział szef rządu.
Tusk podkreślił, że ministrowie Cichocki i Sienkiewicz, a także wicepremier Rostowski, to "ludzie, dla których dobro ojczyzny jest największym nakazem i nie są to tylko słowa roty, ale także ich ugruntowane przekonanie".
- Na ten trudny czas powołano do rządu ludzi, którzy są gotowi sprostać każdemu zadaniu, bo przez całe życie byli wierni tej naczelnej zasadzie. Na pewno sprawdzą się w tym wymagającym czasie - powiedział premier.
Dodał, że z rządu odszedł dotychczasowy szef KPRM Tomasz Arabski, który "przez pięć lat był fundamentem zaufania w Radzie Ministrów". - Wszyscy wiedzieliśmy, że jego jedyną intencją w sprawowaniu służby publicznej jest dobro ojczyzny - powiedział Tusk.