Prezydent wręczył nominacje profesorskie

Były to pierwsze nominacje profesorskie, które Lech Kaczyński wręczył od czasu objęcia urzędu. Prezydent przeprosił profesorów za to opóźnienie, tłumacząc, że na początku kadencji miał wiele obowiązków, zwłaszcza w polityce międzynarodowej, które nie pozwoliły mu na wcześniejsze przyznanie nominacji. Postaram się te zaległości jak najszybciej nadrobić- zapewnił.

Kaczyński przypomniał profesorom, że rozwój gospodarczy państwa, zależy w dużym stopniu od jego sukcesów na polu naukowym i dydaktycznym. Jako przykład wymienił Irlandię, w której w ostatnich dekadach dokonał się przełom edukacyjny, co przyczyniło się do sukcesu ekonomicznego tego kraju.

Życzył nowo mianowanym profesorom sukcesów w ich pracy badawczej i w nauczaniu.

Zdaję sobie sprawę z tego, że dzisiaj nakłady państwa na naukę są zbyt małe, można powiedzieć wręcz liche- zaznaczył. Podkreślił jednak, że wzrost dochodów państwa pozwoli zapewne poprawić tę sytuację. Będziemy się starali to zmienić- powiedział.

Jak dodał, wyzwaniem dla profesorów jest też gwałtowny przyrost liczby studentów, których odsetek wśród młodzieży po ukończeniu szkoły średniej sięga 50%, co sprawia, że trudno jest zapewnić wszystkim młodym ludziom odpowiednią jakość kształcenia.

Ilość pracowników naukowych nie rosła w tym samym tempie. Na jednego nauczyciela akademickiego przypada więc coraz więcej studentów. To sytuacja bardzo trudna. Ale trzeba kształcić wszystkich przyzwoicie, a tych zdolnych na szczególnie wysokim poziomie- podkreślił prezydent.

W imieniu mianowanych profesorów za tytuły dziękowała rusycystka z Uniwersytetu Wrocławskiego, prof. Izabella Malej. Jak zaznaczyła w swoim wystąpieniu, droga naukowca nie jest łatwa, ale w tym właśnie tkwi jej urok.

Im bowiem więcej problemów do rozwikłania, im bowiem więcej pytań, natarczywie domagających się odpowiedzi, im więcej zapętleń myślowych do rozsupłania, tym więcej satysfakcji. Z woli pana prezydenta dane nam dziś jest smak owej satysfakcji w całej pełni smakować - powiedziała.

Wśród profesorów, którzy otrzymali nominacje, znalazł się m.in. pianista, prof. Krzysztof Jabłoński z Akademii Muzycznej w Warszawie, który w 1985 roku zdobył III nagrodę na XI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie.