Prezydent: ustawa umożliwi stworzenie listy agentów

Twierdzenie, że moja nowelizacja jest
tożsama ze starą ustawą o IPN, jest całkowicie nieprawdziwe.
Będzie lista agentów, będzie jawność procesu lustracyjnego, której
dotychczas nie było, i będzie rozszerzenie zakresu podmiotowego
obowiązku złożenia oświadczenia - przekonuje prezydent Lech
Kaczyński w obszernym wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej" w
związku z podjęciem przez Sejm prac nad prezydencką nowelizacją
ustawy lustracyjnej.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Nie wiem jakie będą rezultaty postępowań przed sądami - mówi prezydent. To zależy od sądów. Natomiast raz jeszcze podkreślam: nie jestem w stanie dać rozwiązania idealnego. Zdaję sobie sprawę jaki był dotychczasowy kierunek działania, ale nie mogę też naruszać pewnych zasad. Wreszcie nie mam, niestety - za długo żyłem w komunizmie - zaufania do dokumentów SB i nie potrafię wykluczyć, że niektóre dokumenty nie odpowiadają prawdzie.(...) Zaufania do esbeków, których uważam za najgorszą część tamtego systemu, nie mam i nie będę miał - podkreśla Lech Kaczyński.

Twierdzenie, że moja nowelizacja jest tożsama ze starą ustawą o IPN, jest całkowicie nieprawdziwe - mówi dalej prezydent. Przede wszystkim będzie lista agentów, która jest istotą lustracji. Lista Macierewicza, sporządzona w 1992 roku w szybkim tempie, zawierała błędy. Co nie znaczy, że nie dokonano wówczas antylustracyjnego zamachu stanu w Polsce. (...) Będzie więc lista, będzie jawność procesu lustracyjnego, której dotychczas nie było, i będzie rozszerzenie zakresu podmiotowego obowiązku złożenia oświadczenia. To są różnice.

Wiem jedno - podkreśla Lech Kaczyński - jeśli wszystko pójdzie jak należy, to IPN w bardzo krótkim czasie będzie publikować listę agentów. Długoletni tajny współpracownik nie może uchodzić za autorytet moralny. Poza tym ta lista przekreśli absurdalny wręcz pogląd, przedstawiany dziś w mediach, że agentami w Polsce były głównie osoby duchowne. Tak nie było. Oczywiście zdarzały się osoby, które były TW czy kontaktami operacyjnymi. Natomiast tworzenie obrazu, z którego wynika, że główna agentura w PRL, to była agentura w polskim Kościele jest absurdem nad absurdami, kwalifikacją niezwykle wręcz szkodliwą i niezwykle niesprawiedliwą - mówi prezydent. (PAP)

Wybrane dla Ciebie
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Posłanka PiS urodziła córkę. Pokazała zdjęcie
Posłanka PiS urodziła córkę. Pokazała zdjęcie
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Operacja przeciw Wenezueli. Trump wskazuje nowy cel
Operacja przeciw Wenezueli. Trump wskazuje nowy cel
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia  walk z Hamasem
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia walk z Hamasem
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"