Prezydent Tadżykistanu chce "derusyfikować" swoje nazwisko
Prezydent Tadżykistanu Emomali Rachmonow chce "derusyfikować" swoje nazwisko. Oznajmił, że chce, respektując tradycję, nazywać się Rachmon (Rahman).
21.03.2007 | aktual.: 21.03.2007 19:16
"Długo badałem swoje nazwisko" - powiedział prezydent na spotkaniu z inteligencją, naukowcami i artystami, transmitowanym przez państwową telewizję.
Jestem Tadżykiem, muzułmaninem, po urodzeniu rodzice nazwali mnie Emomali, a mój ojciec nazywa się Rachmon (Rahman) - dodał prezydent, wywołując aplauz zgromadzonych. Kiedy podróżuję po kraju, nazywają mnie Emomali Rachmon (Rahman), uważając, że jest to "rodzime i prostsze".
Tadżycki prezydent złoży podanie o zmianę nazwiska w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Tereny dzisiejszego Tadżykistanu dopiero w 2. poł. XIX w popadły w zależność, bądź zostały włączone do rosyjskiego imperium. Po rewolucji październikowej, wojnie domowej (1917-22) i stłumieniu ruchu basmaczy (muzułmański zbrojny ruch oporu przeciwko władzy bolszewickiej) i kolejnych buntów, w 1929 roku Tadżykistan uzyskał status republiki związkowej ZSRR.
W okresie sowieckim masowo zruszczano nazwiska obywateli republik wchodzących w skład ZSRR. Po rozpadzie bloku i uzyskaniu przez Tadżykistan niepodległości w 1991 roku, Tadżykowie i inne narody z byłych republik radzieckich w Azji Środkowej zaczęły wracać do lokalnej wersji swoich imion i nazwisk. Trend porzucania typowo rosyjskich końcówek w nazwiskach zaznaczył się głównie w środowisku inteligencji i intelektualistów.
Tereny współczesnego Tadżykistanu przez część swojej historii znajdowały się pod wpływem kultury perskiej. Zostały w VI w. p.n.e. podbite przez Persów, później przez Aleksandra Wielkiego. W 2. poł. VII w. zajęli je Arabowie. W IX-X w. powstało pierwsze samodzielne państwo tadżyckie pod władzą perskiej dynastii Samanidów ze stolicą w Bucharze. Za czasów ich panowania ostatecznie uformowała się odrębność narodowa Tadżyków.
Na prezydencie Tadżykistanu w młodości duży wpływ wywarły hymny świętej księgi zoroastryzmu (zaratustrianizmu), czyli religii perskiej. Będąc prezydentem napisał książkę "Tadżykowie w zwierciadle historii", w której utrzymuje, że Zaratustra był Tadżykiem z Baktrii. Głosi w niej, że wiele zaratustriańskich zasad pozostawiło głęboki ślad w duchowości Tadżyków.