Prezydent spotkał się z Sybirakami

Polska, która powstała po 1989 roku, szczególnie teraz, po zmianie władz w wyniku demokratycznych wyborów, chciałaby zwracać znacznie większą niż dotychczas uwagę na tradycję i historię. Oznacza to również odwołanie się do Polonii, a tu Syberia zajmuje miejsce szczególne. Będziemy z roku na rok pogłębiać związki z Polonią - mówił Lech Kaczyński.

Prezydent przypomniał, że bardzo wielu Polaków żyjących na Syberii to potomkowie tych, którzy walczyli o niepodległość Polski. To budzi szczególny szacunek i przywiązanie do tych, którzy w surowych warunkach żyją z dala od Polski - powiedział.

Akcja "Wielkanoc w Polsce" organizowana jest po raz siódmy przez stowarzyszenia "Wspólne korzenie" i "Wspólnota Polska". W jej trakcie pielgrzymi z Syberii - zakwaterowani u rodzin z Lublina i okolic - spędzali w Polsce święta wielkanocne.

W tym roku potomkowie Polaków z Irkucka, Wierszyny, Ułan-Ude, Orenburga, Aktiubińska zwiedzali Lublin, Kraków, Częstochowę i Warszawę. Spotkali się z władzami tych miast, a także z prezydentem RP.

W trakcie spotkania z prezydentem Sybiracy usłyszeli też słowa zachęty do utrzymywania jak najbliższych kontaktów z Polską. Lech Kaczyński zadeklarował, że Polska będzie starała się stworzyć młodym ludziom polskiego pochodzenia możliwość studiowania w kraju - nawet jeśli nie władają biegle językiem polskim. Jak powiedział, prowadzone są prace nad Kartą Polaka.

Projekt ustawy wprowadzającej Kartę Polaka przygotował jeszcze Senat IV kadencji. Karta miałaby być rodzajem "wizy narodowościowej" - dokumentu wydawanego, by potwierdzić przynależność do narodu polskiego byłych obywateli RP i ich potomków.

Karta uprawniałaby m.in. do wielokrotnego przekraczania granicy Polski bez konieczności posiadania niezbędnych środków na pobyt oraz do nieograniczonego pobytu na terenie kraju, dostępu do szkół publicznych i opieki medycznej na zasadach obowiązujących obywateli polskich.