Prezydent przedłuży iracką misję - informuje premier
Prezydent podjął decyzję o przedłużeniu o kolejny rok irackiej misji polskich żołnierzy - podał premier Kazimierz Marcinkiewicz. Wniosek w tej sprawie dotarł do Lecha Kaczyńskiego.
Rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz powiedział, że Lech Kaczyński prawdopodobnie dziś nie podpisze wniosku. Przed tym zamierza bowiem napisać uzasadnienie do swojej decyzji.
Premier Kazimierz Marcinkiewicz podpisał w czwartek wniosek rządu do prezydenta o przedłużenie obecności polskich żołnierzy w Iraku do końca 2006 r. - poinformował rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz. Dodał, że wniosek powinien trafić na biurko prezydenta około godz. 18.
Premier złożył w czwartek kontrasygnatę, czyli podpis, pod postanowieniem prezydenta o przedłużeniu obecności polskich żołnierzy w Iraku do końca 2006 r. - wyjaśnił rzecznik rządu. Tomasz Brzeziński z biura informacji i komunikacji społecznej Kancelarii Prezydenta poinformował, że na postanowieniu nie ma jeszcze podpisu prezydenta. Dopiero po złożeniu podpisu można mówić o decyzji głowy państwa - dodał Brzeziński.
Rzecznik rządu poinformował, że postanowienie prezydenta przygotowane zostało na podstawie wniosku rządu o przedłużeniu misji w Iraku. Wniosek trafił do Kancelarii Prezydenta dwa dni temu.
Zgodnie z procedurą pod postanowieniem kontrasygnatę musi złożyć premier. Premier uczynił to w czwartek i ten dokument dotrze do Kancelarii Prezydenta w ciągu najbliższych godzin - poinformował Ciesiołkiewicz.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński mówił na konferencji prasowej ok. godziny 15, że dokument z kontrasygnatą premiera nie trafił jeszcze do Kancelarii Prezydenta.
Lech Kaczyński na podjęcie decyzji w sprawie tego wniosku ma czas do końca roku. 31 grudnia 2005 r. kończy się zgoda poprzedniego prezydenta na udział polskich żołnierzy w misji stabilizacyjnej.