Prezydent przeciwny wyborom w tym roku
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że według niego przeprowadzenie w tym roku wcześniejszych wyborów do Parlamentu byłoby błędem. W ten sposób prezydent odniósł się do żądań szefa Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska.
17.01.2004 | aktual.: 17.01.2004 18:25
"W tym roku, moim zdaniem, byłby to błąd, gdyż 1 maja wchodzimy do Unii Europejskiej, mamy wiele spraw i mamy jednocześnie solenną - jak wierzę - obietnicę lewicy, że wybory odbędą się w pierwszym półroczu 2005 r." - powiedział Aleksander Kwaśniewski na konferencji prasowej.
Spełnienia obietnicy przyspieszenia wyborów parlamentarnych, które miałyby się odbyć w czerwcu br., zażądał podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej szef tej partii Donald Tusk.
W opinii prezydenta nie można wykluczać, że na poniedziałkowym spotkaniu Klubu SLD z premierem zapadną decyzje o zmianach kadrowych.
"To będzie na pewno bardzo ważne, trudne i - w moim przekonaniu - bardzo merytoryczne spotkanie. Niewykluczone, że z decyzjami kadrowymi" - powiedział prezydent na konferencji prasowej w Zakopanem.