PolskaPrezydent prosi NIK o przeprowadzenie kontroli budżetu

Prezydent prosi NIK o przeprowadzenie kontroli budżetu

Prezydent Lech Kaczyński poprosił NIK, by
zbadała m.in. tryb wprowadzania ograniczeń w zeszłorocznym
budżecie. L. Kaczyński chce też wiedzieć, jak ograniczenia w
ustawie budżetowej wpłynęły na wykonanie ustaw o modernizacji
armii i policji.

02.02.2009 | aktual.: 02.02.2009 14:05

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak powiedział, że prezydent przede wszystkim poprosił NIK o zbadanie zeszłorocznego budżetu w ramach kontroli budżetowej.

Lech Kaczyński chce także, by w ramach tej kontroli w szczególności uwzględnić kwestie dotyczące ograniczeń w realizacji ustawy budżetowej z 2008 roku. - Trzeba ustalić przyczyny ograniczeń w wykonaniu budżetu, jak i tryb wprowadzania tych ograniczeń - powiedział Stasiak.

Wiceszef kancelarii prezydenckiej zwrócił jednocześnie uwagę, że zgodnie z art. 155 ustawy o finansach publicznych, kiedy następuje zagrożenie wykonania budżetu rząd może rozporządzeniem wprowadzić blokowanie wydatków.

- Prezydent poprosił więc o skontrolowanie, czy procedura wynikająca z art. 155 została zastosowana w roku 2008 - dodał Stasiak.

Art.155 ustawy o finansach publicznych zakłada, że w przypadku zagrożenia realizacji ustawy budżetowej może nastąpić blokowanie na czas oznaczony planowanych wydatków budżetu państwa. Blokowanie planowanych wydatków - zgodnie z ustawą - oznacza wstrzymanie przekazywania środków na realizację zadań finansowanych z budżetu lub okresowy albo obowiązujący do końca roku zakaz dysponowania częścią lub całością planowanych wydatków.

Rząd, po uzyskaniu pozytywnej opinii sejmowej komisji finansów publicznych, podejmuje, w drodze rozporządzenia, decyzję o blokowaniu wydatków. W takim rozporządzeniu rząd określa w szczególności część budżetu państwa, łączną kwotę wydatków, która podlega blokadzie - uwzględniając stopień zagrożenia realizacji poszczególnych zadań oraz stopień zagrożenia realizacji ustawy budżetowej.

L. Kaczyński wnioskował także, by NIK ustaliła czy ograniczenia wydatków w 2008 roku skutkowały zobowiązaniami, w tym zobowiązaniami wymagalnymi, czyli pociągającymi ewentualnie dodatkowe koszty dla budżetu państwa i na ile te zobowiązania obciążyły budżet 2009 roku.

- Wszystko co jest teraz deklarowane jako spłacane już obciąża tegoroczny budżet. Trzeba sprawdzić na ile wpływa to na realizację budżetu z tego roku - powiedział Stasiak.

Prezydent poprosił też o ustalenie w jaki sposób ograniczenia w budżecie wpłynęły na wykonanie ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej sił zbrojnych i ustawy o modernizacji policji, państwowej straży pożarnej, straży granicznej i BOR. Według ubiegłotygodniowej "Gazety Wyborczej" z poufnych informacji o wykonaniu budżetu MON z 2008 r. wynika, że złamana została ustawa o modernizacji sił zbrojnych, która przewiduje, że wojsko co roku otrzymuje z budżetu państwa środki w wysokości 1,95% PKB. W ubiegłym roku jednak siły zbrojne miały zamiast 1,95% PKB otrzymać jedynie 1,67% PKB.

L. Kaczyński zapowiedział wniosek do NIK w styczniu. Jak sam mówił, należy zbadać przyczyny znacznego obniżenia dochodów budżetu państwa w ostatnich miesiącach 2008 r.

Jako przykład podał wówczas resort obrony narodowej, który - jak mówił prezydent - pod koniec zeszłego roku otrzymał o 3 miliardy 144 miliony zł mniej niż miał otrzymać. W styczniu okazało się bowiem, że zaległości MON wobec dostawców sprzętu wynoszą za 2008 r. ok. 1,8 mld zł.

Natomiast MSWiA w połowie grudnia 2008 r. zmniejszyło policyjny budżet na ub. rok o 535 mln zł. Powodem tego były niższe od szacowanych grudniowe wpływy do budżetu państwa z podatku VAT.

Wniosek prezydenta o przeprowadzenie kontroli trafił już do Najwyższej Izby Kontroli.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)