Prezydent: Polska nie ma z natury polityki antyrosyjskiej
Prezydent Lech Kaczyński powiedział w Instytucie Spraw Międzynarodowych w Chicago, że Polska nie chce by Rosja traktowała nasz kraj jako strefę swoich wpływów. Podkreślił, że Polska nie ma z natury polityki antyrosyjskiej.
25.09.2007 | aktual.: 25.09.2007 23:07
Chcemy tylko i wyłącznie jednego: aby nasi partnerzy zrezygnowali z tego sposobu myślenia, w ramach którego Polska jest - jeżeli nawet nie dzisiaj, to jutro - strefą ich szczególnych wpływów - podkreślił Lech Kaczyński.
Prezydent nawiązał do sprawy Rosji w swoim wykładzie dotyczącym udziału Polski w polityce globalnej.
L.Kaczyński zaznaczył, że nie ma mowy o tym, aby Rosja mogła wyciągnąć Polskę ze struktur NATO lub UE. Jak dodał, nie obawiamy się też zagrożenia militarnego. Zauważył jednak, że w dzisiejszym świecie są także inne formy uzależnienia: takim narzędziem może być energetyka.
Prezydent ocenił, że sprawy historyczne choć są istotne, to w naszych stosunkach z Rosją są tylko zaszłością. W tym kontekście wymienił sprawę katyńską. Dodał, że Polska nie zrezygnuje z kwalifikacji tej zbrodni jako zbrodni ludobójstwa.