Prezydent: Polska musi bronić swoich interesów
Nie możemy zgodzić się na to, by Polska
była de facto wyłączona z ustaleń obowiązujących Rosję w stosunku
do wszystkich państw Unii Europejskiej. Polska musiała przyjąć zdecydowane stanowisko - tylko w ten
sposób może skutecznie bronić swoich interesów. Polska chce poprawy
stosunków z Rosją - w ostatnich miesiącach przedstawiciele
polskich władz wielokrotnie to deklarowali - oświadcza prezydent
Polski Lech Kaczyński na łamach "Dziennika".
Wskazuje, że relacje polsko-rosyjskie mogą być dobre jedynie wówczas, gdy będą oparte na zasadach partnerstwa i równouprawnienia. Choć deklaracje o woli porozumienia padały również ze strony rosyjskich polityków, nie poszły za tym propozycje rozwiązania najważniejszych problemów.
Zdaniem prezydenta, chodzi przede wszystkim o rosyjskie embargo na przywóz polskiego mięsa i produktów roślinnych.
Polska zrealizowała już wszystkie wymogi konieczne do zniesienia embarga - co zresztą potwierdziła Unia. Mimo to, zakaz importu naszych towarów nadal obowiązuje i nie wiadomo, kiedy zostanie zniesiony. Z oceny Unii Europejskiej wynika, że zakaz ten ma charakter polityczny, o czym zresztą od początku mówiły polskie władze - przypomina Lech Kaczyński.
Według niego są dwa wyjścia z tej sytuacji. Pierwsze, to zniesienie przez Rosję sankcji gospodarczych nałożonych na Polskę. Drugie - to nałożenie na Federację Rosyjską podobnych sankcji przez Unię, które doprowadziłoby do zakończenia embarga na polskie produkty.
- Polska musiała przyjąć zdecydowane stanowisko - tylko w ten sposób może skutecznie bronić swoich interesów. Mam nadzieję, że Unia podejmie równie zdecydowane działania, by upomnieć się o przestrzeganie praw Polski - w imię zasady europejskiej solidarności, w imię obowiązku wypełniania zawartych umów- podkreśla Lech Kaczyński. (PAP)