Prezydent: "Polityka" prowadzi przeciwko mnie akcję
Nie miałem o tym zielonego pojęcia - powiedział prezydent Lech Kaczyński, pytany o opisaną przez tygodnik "Polityka" sprawę handlu długami szpitali przez zaprzyjaźnionych z nim prawników. Dodał, że "Polityka" prowadzi przeciwko niemu "akcję". To bez przerwy ta sama osoba, wiem skądinąd z kim związana - zaznaczył prezydent.
"Polityka" napisała, że prawnicy ze znanej sopockiej kancelarii - prywatnie przyjaciele Lecha Kaczyńskiego - byli anonimowo właścicielami największej w Polsce firmy handlującej długami placówek służby zdrowia. Według tygodnika, jeden z prawników był doradcą ministra zdrowia ds. oddłużania szpitali.
Prezydent pytany o doniesienia "Polityki" odparł: "w ogóle ja nie miałem o tym zielonego pojęcia i to traktuję jako kolejne pomówienie".
"Polityka" prowadzi akcję, to jest bez przerwy ta sama osoba - wiem skądinąd z kim związana - która prowadzi akcję na zasadzie, że ja o tej sprawie nie mam najzieleńszego pojęcia, a jest mi przypisywane - powiedział Lech Kaczyński.
Ja rozumiem, że dla niektórych moja osoba szczególnie jako prezydenta RP to fakt nie tyle trudny do zrozumienia, ale niemożliwy do zaakceptowania, ja bym jednak apelował, żeby już tak brudnymi metodami się nie posługiwać - podkreślił.
Elwira Krzyżanowska